Uśmiechnij się!!! Chwila relaksu!

Zapraszam wszystkie mamy, które chcą się wyluzować choć na chwilkę. Wklejamy tu wszystko, co zabawne. Śmieszne historyjki z naszego życia, demotywatory, dowc**y itp., co chcecie, byleby było wesoło. Trzy, dwa, jeden... start!

a corki moga?wejsc:)

Zaczynam :) http://zabawnekartki.pl/1237/Pozdrawiam-wszystkie-panie

Mogą, mogą :)

I moje ulubione http://zabawnekartki.pl/1238/Co-na-obiad :D

http://potworek.com/sites/default/files/imagecache/polaroid_nt_standard/images/30274-chamskie-komiksy.jpeg

Hehe dobre:) A kto jest lepszym przyjacielem kobiety: mąż czy pies? Zamknij psa i męża w bagażniku na godzinę. Po tym czasie wróć i zobacz, kto się będzie bardziej cieszył na twój widok :)

Rano maz wchodzi do kuchni, zona szykuje sniadanie. Patrzy a tu zona stoi oparta tylem z podniesina sukienka i krzyczy: -bierz mnie, no bierz mnie tu i teraz, szybko! Zadowolony maz bierze sie do roboty. Po wszystkim pyta zony -ale co ci sie stalo? Tak od rana w kuchni Na to zona. - zepsul mi sie minutnik a mialam ochote na jajka na miekko ;))

Temat zginie, bo tu tylko wszystkie włażą, żeby zapytać "O boże, czy jestem w ciąży??"" "Tydzien po zrobieniu test pojawiła się druga kreska? czy moge być w ciąży""

Nie nie jestes w ciazy, ta kreska to tylko przez pomylke wyszla:))

Do domu wpada uradowany mąż. Mówi do żony: - Kochanie wygrałem w totka. Żona siedzi cicho i nagle mówi: - Mamusia nie żyje. Na to mąż krzyczy z radości: - Ja pie**olę kumulacja!

9.33 może dlatego że to jest dział o ciąży? Jak ktoś chce porozmawiać o kinie, muzyce, podróżach, seksie czy poopowiadać sobie dowc**y, to wchodzi na inne strony.

Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? - Toż jasne jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ. Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać. - DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została... dupa. I tak to już jest drodzy moi: Szefem może zostać tylko ten, co g****o robi.

Ale czy wy mamuśki nie macie czasem potrzeby relaksu? Tylko ciągle te zupki, kupki, pieluchy, katary....

http://demotywatory.pl/4462313/Mam-uzasadnione-podejrzenie-ze-tego-nie-robia-alpejskie-krowy

http://demotywatory.pl/4454317/Swiezo-upieczony-tatus

http://www.wiocha.pl/1189982

http://demotywatory.pl/4445766/Wypoczynek-w-cieplym-miejscu

Miłego dnia! :)