Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ktoś sie moze orientuje w sprawie slubu nastolatki? pomocy

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam rocznikowo 17 lat, z moim narzeczonym jestesmy razem prawie rok, jestem z nim w ciazy, to moje drugie dziecko( pierwsze bardzo kochane ale z niemilego zdarzenia z innym facetem) , planujemy zlozyc wniosek do sadu o zgode na slub cywilny. Mam za soba pare spraw m.in o demoralizowanie, kradzieze. Mam kuratora, czy to sa jakies przeszkody? Szczerze bardzo wydoroslalam przez ostatni rok od kiedy urodzilam moja coreczke. A wiec : 1. Czy nadzor kuratora moze byc przeszkoda w uzyskaniu zgody? 2. Jakie dokumenty sa potrzebne do zlozenia wniosku? 3. Ile czasu czeka sie na rozpatrzenie takiego wniosku i rozprawe? 4. Jaki jest % szans ze sad wyda zgode?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o masakra jaka patola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz k***a nic sensownego do powiedzenia to stul pysk, dziewczyna chce odpowiedzi a nie wyzwisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasi rodzice na pewno będą świadkami w sprawie. potrzebujesz orzeczenia psychologa, opinii kuratora. chłopak pracuje? jak wygląda jego sytuacja życiowa? ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie co do formalności do wybierz się do ośrodka opieki społecznej, powinien tam być ktoś, kto doradza w kwestiach prawnych. założenie sprawy nie jest trudne, ale pewnie się będzie ciągnęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa, wydoroślałaś, ze aż sobie strzeliłaś dziecko w wieku 17 lat, baaaardzo dorosłe :P urodzisz następną Vanesskę albo Brajana :P po co ci ślub teraz? Nie możesz poczekać ten rok? Myślisz, ze ślub sprawi, że wespniesz się w społeczeństwie? Zawsze będziesz patolą moja droga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj ten 1 rok, dostaniesz kasę z opieki na dzieci oraz możliwość żłobka jak nie bedziesz miała slubu, po ślubie wliczą dochód męża i nic nie dostaniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MAR GI NES I PA TO LO GIA takie jak ty to powinni w gettach zamykac. 17 lat i 2 dzieci kazde z innym, sprawy sadowe, mam taka sasiadke. Rowniez taka patologia jak Ty. Skonczysz jako jarajaca szlugi zniszczona zyciem 30 latka, ciagnaca kase z mopsu i gdzie sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 kurator nie jest przeszkodą, ale dalej będzie odwiedzał cię nawet po ślubie 2. Poprzednie sprawy m.in o demoralizacje oraz kradzież nie powinni wam przeszkadzać w uzyskaniu zgody sądu. 3.sprawa kosztuje ok 100zł 4.na rozprawę czeka się ok miesiąca po wyroku czeka się 14 dni na uprawomocnienie wyroku. 5. na rozprawie powini być rodzice twoi i przyszłego męża, najlepiej jakby się zgadzali na ślub, a jeżeli się nie zgodzą to nie oznacza to złego wyniku sprawy 6. dla sądu najważniejsze jest dobro dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wczesnie zaczelas c**a myslec, Twoj kochas to pewnie tez jakis staly bywalec ZK. Haha. Wspolczuje tym Twoim brajankom i wanesskom, menopauzy to narobisz ich jeszcze pewnie z 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug mnie temat jest wymyslony, bo osoba z tak barwnym zyciorysem, nie pisze na poziomie ucznia liceum profilowanego. Oh come on ppl, co z wami! Nie macie rozumu, ze lykacie takie historie? Do czego zreszta 17 latce slub i to jeszcze z kims kogo zna rok? Chyba tylko po to, zeby zostac 18 letnia rozwodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bralam slub w twoim wieku. Mój partner miał wtedy 22 lata. Bylam w ciąży. Tylko nie mialam kuratora itp rzeczy jakie Ty masz. Bylam spokojna , ucząca sie, nie mających problemów z prawem nastolatka. Za to mój przyszły mąż miał mala karę za błędy młodości ( nie kradzież ani pobicie). Dziecko nas bardzo zmieniło. Dzisiaj pracujemy, jesteśmy odpowiedzialnymi ludźmi. Jak juz bylam w ciąży to zaczęliśmy byc bardziej odpowiedzialni. Przede wszystkim na ślub muszą wyrazić zgodę Twoi rodzice ( oboje). Skladasz wniosek do sądu z ich podpisem. Potem rozprawa i wyrok. Jak pozytywny to do urzedu ( zależy jaki ślub). Mniej więcej wygląda to tak. Ja przechodzilam to 7 lat temu :-) dzisiaj spodziewam sie drugiego planowanego dziecka z mężem ( z tym z którym bralam ślub i z którym mam dziecko). U nas wszystko szybko sie potoczylo i rozprawa dość szybko się odbyla. Tylko sie zastanów poważnie czy oboje tego chcecie, czy sie kochacie, czy nie robicie tego tylko dla dziecka. My się kochalismy, podjęliśmy decyzję, i tak jesteśmy razem do tej pory i szczęśliwi. Oczekujemy drugiego maluszka, stała praca, mieszkanie nam to umożliwiły :-) życzę powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Tu autorka, to co tu pisze wcale nie jest wymyslone jak ktos wyzej pisal. Dziekuje za odpowiedzi na moje pytania. On ma 26 lat, ma prace, mieszkanie. Nigdy nie mial zadnych konfliktow z prawem :) Jest odpowiedzialnym mezczyzna. Jeszcze jak nie wiedzielismy o ciazy mielismy zamiar skladac taki wniosek po skonczeniu 17 lat. Ale teraz wolimy szybciej ze wzgledu na dzieci. Ja nie mam zbyt dobrej sytuacji w rodzinie, prawnym opiekunem mojej coreczki jest babcia, ktora nie moze zniesc tego ze to moja coreczka( miala miec coreczke ale poronila 20 lat temu) . Mowi ze to ona jest jej mama, wyzywa mnie i ogolnie nie jest latwo dlatego chce miec mozliwosc wyprowadzenia sie z tego domu razem z nia jak najszybciej, a w tej sytuacji jak oboje sie kochamy, jestesmy zdecydowani co do wspolnej przyszlosci, nic nie stanowi problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz to problemu nie będzie ze ślubem, po ślubie tu przejmiesz pełną władze nad dzieckiem. nie martw się, na rozprawę czekasz ok.miesiąca, i na jednej rozprawie się kończy, tz, tego dnia będziesz miec wyrok, wg mnie masz 99% szansy na zgodę sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to dobry pomysł. Możesz się wpakować w jeszcze większe kłopoty. Poczekaj do 18, wtedy będziesz miała pełnię władzy rodzicielskiej nad dziecmi i zdecydujesz co ze slubem. Jestes jeszcze bardzo młodziutka a z mężczyznami to różnie bywa po urodzeniu się dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 dziecko w wieku 17 lat?? oO xxx Ja urodziłam w wieku 16 lat 1 dziecko, drugie w wieku 21 lat. Slub wzielismy dopiero po mojej 20stce. Teraz mam 30 lat i można powiedzieć, że czuje się bardzo młodo ;) Nastolatkow mam w domu i dobrze si e z nimi dogaduje. Ale rok różnicy miedzy 1 a 2 dzieckiem - nie dalabym rady.. Miejmy nadzieje ze facet cie w koncu nie kopnie w d... Bo jak masz 2 dzieci i kazde z innym facetem - czy wytrzyma sprawy o alimenty, widzenia itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku 30 lat ludzie sami sa jeszcze dziecmi i dziecinni. Nie wiem jak mozna byc z tak mala roznica wieku autorytetem dla dziecka. Z pewnoscia traktujecie sie bardziej jak rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś W wieku 30 lat ludzie sami sa jeszcze dziecmi i dziecinni. Nie wiem jak mozna byc z tak mala roznica wieku autorytetem dla dziecka. Z pewnoscia traktujecie sie bardziej jak rodzenstwo. &%& co? 30 latek to dziecko? a 50 latek to nastolatek, rozumiem że dorosłość zaczyna się dopiero po 70:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×