Gryzak na ząbkowanie?

Niestety u nas zaczyna sie nieciekawy okres ząbkowania, jak radzilyscie sobie z tym u swoich dzieci? Chcemy podawac malemu gryzak- czy potrzebny jets jakis specjalny? Czy sa jeszcze jakies inne sprawdzone domowe sposoby ( nie chcemy zadnych aptecznych preparatow), aby uśmierzyć bol malucha?

Ja stosowałam tylko maść na dziąsła i to bardzo sporadycznie. Żadnych gryzaków i smoczków i innych d**ereli. Nie ma dla mnie nic gorszego jak 2/3 latek ze smoczkiem w buzi.

Uwierz mi jest - 5 latek srajacy w pampersy! !! Ostatnio spotkałam babcię takiego delikwenta w Rossmanie- 6 pampersy kupowała wnusiowi. ..!!!

jesli bedzie przechodzilo delikatnie to gryzak plus masc wystarczy. sa jeszcze kropelki z rumianku camillia (homeopatyczny lek) ale jesli bedzie bardzo bolalo to ja jednak podalabym nurofen. po co dziecko ma sie meczyc niepotrzebnie. u nas zabki wychodza ok 3-5tyg wiec nie wyobrazam sobie nie podac dziecku nurofenu jesli placze z bolu (zazwyczaj wieczorem okolo 3 dni pod rzad ale zdaza sie,ze musze podac 2 razy dziennie). przy tym dziecko goraczkuje i nie chce jesc wiec nie warto meczyc dziecka

Znakomicie sprawdza się przy pierwszych zębach wyjęta prosto z lodówki i oskrobana marchewka. Niestety jak już jakieś zęby wyszły to jest ryzyko odgryzienia i połknięcia kawałka.

Korzen irysu jako gryzak. Robi go jakis niemiecki producent, nie pamietam nazwy. Mozna kupic w necie. Z srodkow podawanych doustnie to Osanit lub Camilia. Ze zwyklych gryzakow najlepsze sa wodne lub zelowe schladzane w lidowce lub zamrazarce, np Bright Starts itp

A i jeszcze naszyjnik na zabkowanie z oczyszczonego bursztynu bautyckiego, ale tylko specjalne z certyfikatem.

baltyckiego

irysu a nie irysa

my dawalismy malemu schlodzony gryzak- mielismy taki silikonowy z akuku i okazal sie pomocny. na szczescie obylo sie bez jakichs lekow czy masci u nas

Nasza dzidzia właśnie ząbkuje.Wychodzą jej dwójeczki i trójeczki.Jest osowiała,marudna i nie wie czego chce.Gryzaki czy zamrożone czy nie,nie działały.Smarujemy maścią "dentinox".Daje ulgę ale chwilową.http://www.franciszkanskie.pl/ Siostra stosowała u dzieci swoich proszek "nelsons teatth".Mówi,że lepszego nie ma.

nie slyszalam o tym proszku, ja niczym nie smaruję tylko daję gryzak i masuję dziąsla szczoteczka silikonowa, tez mam gryzak z akuku, ale wodny

Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/178356/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-maseurodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

To nie proszek tylko granulki i to jest mniej wiecej to samo co Camilia i Osanit. Nazywa sie Nelson's Teetha i jest dostepne w UK i Irlandii. Wszystkie 3 sa na bazie wyciagu z rumianku. Naturalne w 100%, bez szkodliwych dodatkow jak reszta.

Nelsons*

u nas na szczescie obylo sie bez jakichs granulek czy żelów, mielismy gryzak, taki wodny, jak kolezanka pare postow wyzej z akuku. tez chlodzilismy i podawalismy córci

tez wydaje mi sie ze gryzak powinien wystarczyc

a naszej corce wychodza pierwsze zabki juz ponad 2 miesiace(a jeszcze nic nie wyroslo), co ok1 -2 tyg strasznie placze w nocy,dajemy jej wtedy nurofen, zazdroszcze tym co nie musza nic dawac oprocz gryzaka.

Bezpieczniejszy od Nurofenu jest Viburcol.

U nas wlasnie okres zabkowania, jestem zalamana :(

U nas chyba pooowooooli sie zaczyna. Placzu jeszcze nie ma,ale corka czasem.jeczy w nocy przez sen,kreci sie. Slini sie strasznie i pcha piastki do buzi. Kupilismy jej gryzak wodny Canpolu. Tez mozna go schladzac. Mam nadzieje,ze zadnego nurofenu nie bede musiala jej podawac ;(