Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ich poinformowac...

Polecane posty

Gość gość

Z moja rodzina jestem w konflikcie.. Nie chcą ze mną utrzymywać kontaktu, bo znalazłam innego faceta niż wybranego przez nich mojego ex. Ex jest przez nich zapraszany zawsze: na urodzinki,imieninki, kawka, obiadek, wielkanoc, gwiazdka.. a mnie nie. Z moim nowym partnerem jestem w ciazy(13 tc) , nie mam pojecia jak ich o tym powiadomic.. boje sie ze na "zawal" zejda. Poradzcie cos.. proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno, to już ich problem jeśli zejdą na zawał. Ja bym powiedziała po prostu, bez żadnego udziwniania a co oni z tym zrobią....to różnie moze być. Jeśli wyrażą niechęć to trudno, nie właź im w dupę. I nie pozwól ingerować w swoje życie. A swoją drogą to przykra sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i zapomniałam też dodać, że ich zapraszałam do siebie po wyprowadzce... ale mają mnie za przeproszeniem w d***e i nie przyjeżdżają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:32 - niestety oni nie chca przyjezdzac. Wola mojego exa zapraszac na wszystkie uroczystosci. Do mnie nie zadzwonia na urodziny, nie zloza zyczen na imieniny jak i na swieta. a jak do nich pisze to mi nie odpisuja... Jak dzwonie to wielka laska : Slucham, czego chcesz? Maja focha na uj wie na co :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyslij kartkę okolicznościową, spóźnione ale szczere życzenia na dzień babci i dziadka :) A powaznie, zadzwoń i powiedz, że będa dziadkami i tyle. Co z tym zrobią ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ich poinformuj telefonicznie skoro tak, jak zapytają czego chcesz to powiedz, że będą dziadkami i już. Jeśli reakcja będzie chamska to się rozłączysz. Szkoda nerwow w takim razie żeby do nich jechać. A ten ex korzysta i przyjeżdża na te uroczystości rodzinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz wprost, że jesteś w ciąży. Powiedz, że się cieszycie i masz nadzieję, że oni też będą. Że skoro będzie dziecko to powinni zacząć Twojego partnera akceptować i traktować jak rodzinę. Na reakcję nie masz wpływu. Możesz dodać, że jeśli będą się izolować od Ciebie to nie będą mieli szans na poznanie wnuka. Nie groź, nie strasz, nie krzycz - mów spokojnie. Powiedz co masz powiedzieć i daj do zrozumienia, że czas na ich ruch. Może oni liczą że się zejdziesz z ex? Może jak zrozumieją że nie ma na to szans to odpuszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:41 - jak najbardziej korzysta.. Jeszcze chamsko mnie o tym informuje. Sytuacja jest dokladnie taka: Z ex mężem - mam syna 6 letniego. Po 3 latach się rozstaliśmy (po 3 mc od ślubu), bo męczył mnie psychicznie (na slub sie zgodzilam bo wszyscy napierali, tak - młoda i głupia)- co jest potwierdzone przez RODK ze sie nade mna znecal. Za to moi rodzice go "wielbią" i zapraszaja go na wszystkie okolicznosci. Mi powiedzieli ze jak nie wroce w domu - to nie będą mnie lepiej traktować. oni chca bym zeszla sie z nim bo jest wyksztalcony na garnuszku mamusi, a moj facet ma studia informatyczne (dla nich to bez przyszlosci) i nie zapewni mi odpowiedniego bytu. 2 lata nie mieszkam z nimi. A jak mieszkalam po rozwodzie - to zyc nie dawali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Twoje dziecko zaakceptowało nowego partnera? Ja bym w tej sytuacji ich olała bo są niepoważni. Tak to rodzina i to trudne ale w inny sposob może nie zrozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaakceptowalo to malo powiedziane - syn go uwielbia. Moj facet chetnie sie nim zajmuje, pokazuje mu rozne rzeczy... nawet razem gotuja, myja zeby, wszystko! co wieczor buziaki na dobranoc - sam z siebie i zawsze "wuja i wuja" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Ci się wszystko układa i mały też akceptuje partnera to serio......olej to!!!! Ty jesteś szczęśliwa a Twoja rodzina ma z tym problem...a powinni się cieszyć razem z Tobą. Nie błagaj ich o łaskę. Sama piszesz, że probowałaś zapraszać ich do siebie, więc to nie jest tak że nic nie zrobiłaś żeby ocieplić stosunki. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiałam się czy ich czasem listem nie poinformować. Niech pozniej to podra/spala co tam chca. Probuje zyc normalnie, ale oni wszedzie sie wpieprzaja.. ojciec dziecka jest takim ujem, ze non stop sklada wnioski do sadu. toczy sie 3 raz sprawa o alimenty (oczywiscie o obnizenie...) z 700 zł na 300 zł. troche sie obawiam, ze ciaza spowoduje ze sad to "zaakceptuje" i obnizy mu te srodki...i jakos to wykorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sprawie alimentów nie pomogę bo kompletnie się na tym nie znam ale może nie będzie tak źle. W końcu to ojciec ma je utrzymywać i mama po połowie. Powiem Ci, że dobry pomysł z tym listem. lepszy chyba niz rozmowa telefoniczna. Napiszesz to co czujesz, jak ochłoną to może jeszcze raz na spokojnie przeczytają list, jak nie zechcą to wyrzucą. W liście możesz dużo więcej przekazać niż przy rozmowie bo np rozłączą się, za bardzo oburzą. Pisz list :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:14 - dzięki ;) napisze list. i wydrukuje zdj usg - z moimi danymi. jedynie spala. a czy jest mozliwosc by poczta zostala przekazana tylko do rak osobistych obiorcy?? Bo znajac moje sis pewnie beda chcialy otworzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no poleconym ale jak znają listonosza to pewnie i siostrom wręczy jeśli rodziców nie będzie w domu...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz p******a rodzine! haha... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak listonosz jest z tych kontaktowych, co się z wszystkimi zna, to napisz na kopercie, że tylko do rąk własnych osoby poniżej podpisanej. Głupio to będzie wyglądało, ale może listonosz uszanuje prośbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice maja cie w dupie - tez ich miej. nic im nie mów i olej to. jak się przypierdolą to olej.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra :ooo współczuje autorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziny się nie wybiera - każdy ma ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym nie powiedziała, skoro dla nich nie istniejesz, a twój były to kochany niedoszły zięć, to ja nie wiem która matka tak córkę traktuje. Olej, żyj swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej ich. nie zapraszaj na nic, zyj z nowa rodzina - tak bedzie najlepiej!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×