upierdliwi sąsiedzi co robić

co jakiś czas przychodzą do nas i zawracają du.pę, że mamy za głośny seks:O oszaleć mozna, czy oni robią to tylko pod kołdrą i po ciemku:O ja mam tak intensywne orgazmy, że nie idzie wytrzymać, a że akurat nam się zbiera na seks o 2 - 3 w nocy to co w tym dziwnego, no?:O jeszcze raz tu przyjdą to im doradzę, żeby pokombinowali w sypialni, bo szkoda życia na nudny seks:D mój mąż się wkurwił jak przyszli trzeci raz, powiedział, że mnie będzie kneblował jak jeszcze raz siary na robię, jakby to była moja wina:O kretyn co zrobić, żeby się wyprowadzili?:O

Nasraj im na wycieraczke

następny raz powiedz im ze oskarżysz ich za nękanie.

jesteś po prostu bezczelna. A może oni wstają do pracy o 6, i mogą sobie nie życzyć słuchania, jak piłujesz ryj o 3 nad ranem?!Może ty się wyprowadz, najlepiej gdzieś do buszu między małpy, bo widze, że wśród ludzi to ty funkcjonować nie umiesz.

oho, wiedziałam, czego się spodziewać innego po katolskich polskich chamskich wpisach:O widzę, że Wam też przydałby się pejczyk i wibratorek w pupę:D typowy polski zaścianek, zapiertalanie na 6 do roboty:O

chamką to jesteś ty, bo nie umiesz się zachować wśród ludzi. Z mojego powodu wsadz sobie w dupę nawet pięć kabaczków naraz, skoro cię to jara, ale twoi sąsiedzi nie muszą słuchac, jak drzesz przy tym mordę na cały blok.

Gratuluje temperamentu.

nie słuchaj głupich komentarzy, u nas tak jest jak komus jest"dobrze" to go do urzędu pod.....la, sami nie maja a innym zaluja. i nie zrozumiem tych co się czepiają bo na menelstwo i libacje jest przyzwolenie a dla ludzkich potrzeb to już nie.

gdzie na cały blok, to sąsiedzi z dołu, czytaj ze zrozumieniem:O nie rozumiem, dlaczego polacy wstydzą się seksu głośniejszego niż klecha nakazał, klecha wyznacza liczbę decybeli:O jakby mieli taki seks jak my to by nie chodzili sfrustrowani po sąsiadach z awanturami o byle co:D gość dziś [16:37 - no, wreszcie ktoś normalny;)

To nie chodzi o wstyd, to chodzi o to, że 1 - seks jest raczej czymś intymnym a nie publicznym, nie wszyscy powinni i nie wszyscy chcą uczestniczyć w twoim życiu erotycznym. To może choćby krępować. 2 - wierz mi, że dużo osób wstaje do pracy o 4, o 5, czy o 6. Ale ja nawet jakbym wstawała o 9, to i tak byłabym zła, że nie mogę spać, bo sąsiadka wydziera mi się co noc i nie rozumie, że ktoś ma ochotę korzystać przywileju ciszy nocnej. 3 - Że nie wspomnę o dzieciach. Życzę powodzenia rodzicom, którzy usłyszą nocą albo z rana pytanie, dlaczego ta pani tak krzyczy. Ok, seks jest czymś normalnym, ale jednak nie chciałabym, żeby moje dzieci słuchały krzyków podczas orgazmu. Pornosów też im nie puszczam, ani dźwięków z tego typu filmów.

no a dlaczego pani tak krzyczy? no dlaczego? jak wstydzisz się rozmawiać z dziećmi o seksie (współczuję) to powiedz im, że krzyczę, bo mnie ktoś morduje, to widać dla Ciebie lepsze do przełknięcia:O dlaczego nie mogą wyluzować:O

masz rację autorko, Polacy są STRASZNI w kwestii tego, co kto robi u siebie w sypialni:O może to zazdrość:-P

To, że ty jesteś smierdzacym leniem i pasozytem na utrzymaniu swojego alfonsa, nie znaczy, ze masz budzic innych, ktorzy wstaja do pracy, rykami zarzynanej swini. Szkoda tylko, ze zadne argumenty nie docieraja do twego pustego łba, mam nadzieje, ze twoi sąsiedzi przestaną przychodzić, a zaczną wzywać policję albo straż miejską. Zapłacisz mandat raz i drugi, to przymkniesz ten rozdarty pysk, wieśniaro bez inteligencji.

Każdy ma prawo po swojemu w swoim czasie wprowadzać dziecko w wiedzę o seksie. Ale widzę, że argumenty o zagłuszaniu ciszy, przeszkadzaniu do ciebie nie docierają. Pomijając fakt, że się drzesz (nieważne, czy z przyjemności, czy dla zabicia nudy, czy śpiewasz, czy grasz na gitarze - hałasujesz nocą!), to jeszcze wierz mi, że to jest krępujące i na serio nie każdy lubi słuchać orgazmów innych. Ot, ja np podczas oglądania pornosów, owszem mogę słuchać jak stękają, ale jak kobieta zaczyna krzyczeć, jęczeć itp, to wyłączam dźwięk. Irytuje mnie to. To jeśli nie oglądałabym takich filmów, nie chciałabym się podniecać, tym bardziej przeszkadzałyby mi cudze stęki.

niektorzy lubia robic specjalne seanse dla przypadkowych ludzi, inaczej nie dojda

zarzynana świnia i darcie mordy:D polskie wyobrażenie kobiecej seksualności. żal i wiocha.

niestety, autorki tego załosnego tematu nie sposób okreslic inaczej - bo zachowuje się jak swinia i drze mordę, proste.

" niektorzy lubia robic specjalne seanse dla przypadkowych ludzi, inaczej nie dojda " weź idź, kurna, z tą ironią, no bo co ja mogę, że aż tak mnie to kręci? a jeśli chodzi o to, to mi innych seansów nie potrzeba, uwierz;) wystarczą seanse s/m:-p

To nie byla ironia, po prostu stwierdzam fakt, naprawde istnieja tacy ludzie.Ja raz chcac nie chcac sluchalam odglosow seksu jakiejs kobiety, bo wchodzilam do sklepu na parterze, stekanie bylo slychac pietro wyzej nad sklepem, bardzo glosno, i to na *****iwej ulicy, ludzie przechodzili tamtedy zazenowani, a dzieci z okolicy mialy ubaw

O trzeciej nad ranem to jest tzw.cisza nocna.My mamy sąsiada,który pije i w nocy się awanturuje .Czy jak nam to przeszkadza to jesteśmy .........katolikami?

ja też miałam takich sąsiadów za ścianą mam kawalerkę i baba jęczała kilka razy na dzień lub na noc do tego cała ściana mi chodziła czułam się nie komfortowo, zażenowana i nie miała ochoty tego wysłuchiwać, czułam się jakbym mimo woli brała udział w czyimś życiu erotycznym nie było to fajne, życze autorce więcej empatii w stosunku do innych ludzi, do tego omal nie wpadłam w nerwicę bałam się kogoś zaprosić nie mówiąc już o starczych osobach z rodziny bo w każdym momencie mógł sie zacząć "seans", w końcu podrzuciłam anonim do skrzynki sąsiadom i mam spokój, może autorka niech wygłuszy swoje mieszkanie albo wyprowadzi się do domu będzie mogła jęczeć ile wlezie

jak chcesz się drzeć to sobie kup dom bez ludzi za ścianą, tam nikt nie będzie miał pretensji

a poza tym knebel w gębie też może być źródłem podniety skoro taka wyluzowana jesteś...