Co sądzicie o facecie, który nalega na ślub?

Ona 28 on 31. Mieszkają razem, nie mają dzieci. Po ciężkich przejściach, rozstawali się i schodzili. Dlaczego on może NALEGAĆ na ślub?

Podejrzany :) może podział majątku?

jak slysze o facecie który nalego na slub od razu mysle ze z nim cos nie tak, ale fakt ja sama jestem osoba która nie potrzeboje slubu do szczęścia i uciekłam od faceta który ciagle o tym gadal. mało szczegolow aby cos o takim nalegającym facecie cos powiedzieć.

jak baba truje d**e facetowi o ślub, albo wypisuje durne tematy na kafe, typu 'juz jestesmy razem 4 lata, a on nawet nie wspomina o ślubie' albo 'mieszkamy juz razem 3 lata a on mi sie jeszcze nie oświadczył' to jest dobrze... ale jak facet chce ślubu to od razu że p'o'j'e'b'a'n'y... same nie wiecie czego chcecie idiotki

ok, sa kobiety których marzeniem jest slub ale facetow jest znacznie mniej, wiec może temu konkretnemu przyświeca ten sam cel co niektórym kobietom- uwiazac na"forewer" przy sobie, ale to jest spaczone myslenie .

Jestem osobą, która też chce ślubu, ale możemy poczekać. Już jestesmy zareczeni. Zareczyny to byl dla mnie duzy krok.

up

Jeśli jest chorobliwie zazdrosny, zaborczy, to bym uwazala.. A tak ogólnie, to moze z powodu przekonań? Jak pisałam w jakims temacie, ze slub w pewnych kręgach, np. dyplomatycznych, jest pożądany, to zostałam wyśmiana. Ok, mozna za mnie kpić, ale fakt jest faktem.

Nie, nic takiego nie ma znaczenia. Jest zazdrosny. ale tak jak każdy. Raczej to ja jestem trochę za mocno zazdrosna.