Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nymphomaniac

Szukam tylko flirtu...

Polecane posty

Nie szukam seksu. Ani miłości. Nie obchodzi mnie, ile masz lat. Nie obchodzi mnie Twoja uroda. Nawet płeć nie gra roli. Chcę flirtu. Chcę zaspokoić emocjonalny głód, chcę pożreć drugiego człowieka, choćby wirtualnie. Czy kogoś spala od środka podobna potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE,bo niektórzy są normalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale nie potrafie z obcym,z kims kogo nie znam, to dla mnie dziwne. Tobie wszystko jedno kto to? Nawet calkowicie wirtualnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Nie potrafię nasycić się moim związkiem. Seks nie jest problemem - w ostateczności można grać solo. Ale nie jestem zaspokajana emocjonalnie. Brakuje mi erotyzmu, ale tego emocjonalnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes seksoholiczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tata szarika
Chęć pożarcia drugiego człowieka to nie jest głód emocjonalny... To odbija się czkawką komleksów,kompletnie głodne szczenię zje nawet swoją kupę...Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszeczkę...;) ale z tym jakoś radzę sobie sama. Gorzej z głodem emocjonalnym. Tą tęsknotą za dreszczem, żądzą, palącym żarem w lędźwiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy są to kompleksy, czy też nie. I mało się to zmienia na przestrzeni lat. Jestem głodna. Głodna drugiego człowieka, pożądania, a mój partner zupełnie tego nie zaspokaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarikowa buda
Czosnkowe czopki zapodane w poprzek?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
No tak,spółka z ograniczoną odpowiedziałnością... Po angielsku Ltd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie ten wątek pozwolił mi chyba na wstępną autoanalizę. Mechaniczny seks, który oferuje mi od zawsze mój partner, bez gry wstępnej, płomienia w oczach i pikantnych słów to chyba dla mnie za mało. Po prostu jestem typową kobietą, która chce pożądać i czuć się pożądana. A nie tylko rytmicznie poklepywana w tyłek podczas seksu na znak aprobaty. Tylko co, jeśli partner nie potrafi tego dać pomimo próśb? Rozstać się po latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nymphomaniac znalazłaś już kogoś kto rozumie Twoją potrzebę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż dziwne że tak niewielu chętnych się zgłosiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne że tak mało?może dlatego że ludzie spodziewają sie we flircie zakończenia czegoś więcej a nie anonimowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Ciebie rozumiem, mam tak samo. Tylko problem bo dla mnie plec ma jednak znaczenie. Nie jestem bi , nie pomogę. A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×