Czy pościcie w piątki?

Ja nigdy. Uważam, że to nic złego, ale w kraju gdzie pełno zabobonów i ciemnoty to wielu ludziom to wydaje się oburzające. Owszem nie co dziennie muszę jeść mięso czy słodycze, bo np taki post, czy dietkę to sobie mogę zrobić w dowolny dzień tygodnia dla własnego zdrowia a nie, że kościół mi nakazuje i już, a tym bardziej skoro nie praktykuję i nie chodzę do kościoła. Mina kobiet na przerwie w pracy jak wyciągam kanapki z wędliną w piątek - bezcenne. W innych krajach też są wierzący, mówię o praktykujących i na słowo post w piątek, robią duże oczy.

niech spasiony Dziwisz pości

Tak ale muzłumanami i innymi takimi to sie polki podniecaja ale swojej wiary nie szanuja bo wtedy to już "zabobony" ... :O

Oczywiście że pościmy !

Nie poszczę.

Nie

czasy zacofanców dawno mineły

Kiedyś tak ale odkąd usłyszałam słowa Jana Pawła że juz nie muszę tego robić w piątek to nie poszczę a są takie dni w tygodniu że mięsa nie jem czasami mam takie tygodnie że nie jem mięsa więc nie widzę problemu. Już nawet wigilia niei musi być postna ale ponieważ uwielbiam tradycyjjne postne potrawy to poszczę Poszczę też przed śniadaniem wielkanocnym oraz w środę popielcową i to jest już zdaje się wszystko.

Poszczę w Środę Popielcową i Wielki Piątek. A w każdy piątek zachowuję wstrzemięźliwość od potraw mięsnych i imprez. To nie zabobon, tylko wierzę, więc robię to na pamiątkę Śmierci Jezusa.

...

a w zyciu

Nie jem mięsa w piątek. To kwestia wiary, a nie zabobon.

Ja poszczę tylko w Środę Popielcową i Wielki Piątek. I na tym się kończy. W inne dni jem to, na co mam ochotę. Od bierzmowania nie chodzę do kościoła. Ale jak chodziłam, pamiętam jak ksiądz udzielał tzw. dyspensy. Do tej pory nie rozumiem tego. Bo skoro jest zakaz, to jaką "moc" ma ksiądz do ogłaszania czegoś takiego? :D więc ja sobie takiej dyspensy udzielam sama :D :D

oczywiście że poszcze w piątki..nie jem niczego mięsnego, chyba że mi się zapomni że piątek ale kiedy sobie przypomnę to wypluwam.

jak sobie uswiadomie ze jest piatek i zjadlam cos z miesem to lece do kibla rzygac

A po kiego ch++ja?! Będę pościć kiedy zejdę z tego świata :-) Post jest dla wierzących w durnotę. Wystarczy że durnoty poszczą. Ja nie chcę i nie mam zamiaru.

Nie.