Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

alimenty obnizone z 3000do 1700

Polecane posty

Gość gość

Ex zona mojego obecnego meza zostawila go i poszla do hindusa.W tym czasie on zgodzil sie na alim 3000-zarabial ok.12netto.ex miala po rozwodzie bajke-oplacal jej wynajem miesxkania w krakowie,potragil przelac 10tys m-cznie na konto.Pieniedzy dostala mnostwo.Mozna by za to miezkanie kupic.W podziece przestala pozwalac mu widywac dziecko mimo ze jechal 500km w 1strone!Suka mowila ze mala nie chce sie widziec itp.To osobny rozdzial.Urodzilo nam sie dziecko a maz stracil prace.Znalazl nowa ale pol roku byl bez pracy.Nie mielismy z czego zyc doslownie a alimenty 3000ksiezniczka musiala miec(dla niej normalka sa zakupy w sephorze itp).Moje dziecki ma na zycue 500zl jej 3000.Urodzila hindusowi 2corki i ja popedzil.A ona chciala nas dalrjndoic.Zaznaczam ze hrabianka mimo 34lat pracowala w swym zyciu moze rok lacznie.Wczoraj sad obnizul alimenty na 1700.Jest to w porozumieniu wiec odwolania nie ma.To i tak mnostwo pieniefzy i nie dla dziecka ale dla niej (mala ma zeby na przodzie wszysykie popsute ). Ukrocilo sie leniwej suce.Pisze to do wiadomosci niektorych na szczescie nielicznych bab ktore sadza ze alimenty ponad 1000zl to przeciez na dziecko:)Acha i ze ex ma sie z***b i swoja rodzine tez a nowe dziecko tego bekarta to juz na pewno,zeby ksiezna i jej mala hrabianka mialy na waciki bo przeciez taka kasa to nedza... Nie chce mi sie tu pisac i odpowiadac na rzygowiny podobnych jak "bohaterka"tematu. W d**e wsadzcie sobie swoje żądania a propos dojenia ex na wasze wystawne zycie.Jak widzicie sad tez ma ciut przyzwoitosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za belkot.. W polowie przestalam czytac bo mozg mi sie zmeczyl, bEz skladu i ladu te wypociny Twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie pójdziesz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×