A ja czuje że nie dożyje 40stki

i wcale dłużej nie chcę żyć bo i tak żadna mnie nie chcę nie mam znajomych i nikt mnie nie lubi [cześć]

A co masz zamiar zrobić ze sobą ?

jeszcze nie wiem

Niedługo może do Warszawy wpadnę.

Ja mam problem taki że jutro mam wyjazd a nie mogę zasnąć i się wyspać przez tą noc do niego

To normalne jak masz podróż, czy jakiś stres. Ja idę spać. Dobranoc

Dobranoc

hej :) nowy jakiś ? :)

dobrej nocki

Dobranoc

ja tez

Ciekawe co z offermą, on jakoś czterdziestkę teraz ma.

40 stka to nie koniec świata, z biegiem lat ta tolerancja się przesuwa :-)

looooser cześć x właśnie o nim myślałem mógł by się pokazać na kafe :)

Ja też szykuje się do grobu, Mam 24 lata, ale długo też nie zamierzam żyć.

jak zamierzasz zakończyć życie?

dobrze ale podaj powód

Ogólne znudzenie życiem. Nie mam ogólnych oczekiwań od tego świata. Brak perspektyw, brak wykształcenia, brak kobiety, kiepskie geny, nerwica itp. Też trudny charakter, który sprawia, że sam męczę się ze sobą.

ja czuje że jakaś śmiertelna choroba nie zamierzam się zabić

Ja chciałbym zarezerwować sobie eutanazję, ale w naszym chorym zacofanym kraju, taka ustawa nie przejdzie. Też nie chcę, żeby ludzie przychodzili na mój pogrzeb. Chcę poddać się kremacji, a moje prochy mają być rozrzucone gdzieś w lesie.

w Polsce prochy mogą być pochowane albo rozrzucone w morzu innej chyba możliwości nie ma

Weź się za siebie, a nie marudź. Znajdź jakieś hobby. Offerma, 40-letni prawiczek.

To moi rodzice będę mieć ładną pamiątkę po mnie, prochy lezące nad kominkiem ;)

jak to jest że inni goście normalnie żyją miewają kobiety itd a my nie

Mają pewność siebie, potrafią rozmawiać. Ble Ble, będę niedługo chyba w Warszawie, to jak coś możemy się spotkać na chwilę.

nie siedzą na forum babskim i nie trują po próżnicy baba sama się nie znajdzie,a może i znajdzie,ale trzeba jednak wykazać się jakąś aktywnością,przynajmniej gdzies wyjść,a jak już się jakaś trafi,to trzeba znów wykazać się kreatywnością-zainteresować sobą itd,,, siedzieć,i jęczeć ,jest zdecydowanie wygodniej..

Życie to nie tylko kobiety i seks. Tylko, kiedy żyje się w takim społeczeństwie, kiedy widzi się, jak inni układają sobie życie, a ty jesteś sam, to można się nie za fajnie tutaj czuć. Więc nie ma sensu tak dłużej tego tolerować.

Człowiek dostaje charakter, jest uwarunkowany biologicznie, nie da rady udawać kogoś kim nie jest. To los, geny, tego zmienić się nie da.

looooser co będziesz robił w wawie ? gdzie byś się chciał spotkać ?

Pojadę na eliminacje 1 z 10. Będę w centrum, niedaleko Dworca Centralnego.