picie z kubka kiedy

Kiedy Wasze dzieci zaczely pic tylko z otwartego kubka? Moja corka ma 2 lata I 2 miesiace, ale nadal glownie jej daje pic z niekapka, bo jak ma za duzo wody w kubku, to potrafi na siebie wylac. Jak to jest u Was?

moja ma 18m i nie daję jej pić samodzielnie z otwartego kubka bo to jest dzikus i zaraz by porozlewała. Pije z kubka ze słomką i widzę jak czasem kombinuje, żeby coś wylać ;)

w lato jak będzie ciepło to dam jej kubek z wodą i będzie ćwiczyć picie i mam nadzieję, przestanie fisiować z rozlewaniem nawet jak dam jej kubeczek z wodą do malowania farbami to ją bardziej interesuje wylewanie, na szczęście kubeczek też specjalny-anty rozlewanie :D

Moj zaczal pic jak skonczyl rok, jak je obiad z nami to pije z kubka a reszte czasu uzywa niekapka .

I nalewasz duzo wody do kubka, czy tylko na dnie?

Moj ma 16m i ladnie pije...ale nie nalewam mu niewiadomo ile yak 1/3 kubka czasem na siebie chlusnie...ale powtatzam ze powolii i pije wolno

To zależy od dziecka- jedno będzie kombinować, wylewać i to będzie dla niego największą frajdą, inne po prostu się napije i odłoży. Moje dzieci mają 2,5 roku i owszem dam picie (raczej tak na dnie też) do posiłku w kubku, bo ładnie jedzą i zachowują się w miarę, ale w ciągu dnia mają kubki 360 stopni, bo moja cierpliwość nie zniosłaby rozlewania i kombinowania z ciapkaniem się w napoju.

Ja mam grupę żłobkowa, dwulatki.wszystkie normalnie piją z kubków.... Nie uwsteczniajcie dzieci.... Nalewajcie mało, i poprzednie komunikatem " nie wolno wylewać".... Wiem ze nam łatwiej wywodz na dzieciach ze nie wolno, ale wam też się uda :-) te niełapki i butelki nie są dobre dla dzieci i ich późniejszej mowy

To ja, ta z wyżej.... Sorry za błędy.... T9 zawsze robi po swojemu

Gościu od żłobka, a czy my twierdzimy, że nasze dzieci nie potrafią? Owszem, potrafią, ale podczas zabawy, spaceru mają niekapki- powtarzam, że nie wolno rozlewać, ale spuszczę z oka i już są cali w herbacie;/ W przedszkolu czy żłobku jest inaczej- każde dziecko respektuje wymagania nauczyciela. Sądzę, że moi również w przedszkolu piliby grzecznie. I nie uwsteczniamy dzieci, bo tak jak piszę, daję im pić z kubka, ale przy stole i pod kontrolą.

moja ma 14msc i tez daje pic z kubka jednak bierze za duze lyki i wylewa sie bokami. Co prawda juz idzie jej lepiej ale do perfekcji duzo jej brakuje. Pije jak na razie z niekapka albo z normalnej butelki (bez korka) i takie picie wrecz idzie jej swietnie wiec na tym bazujemy