Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojej juz 2015?

Polecane posty

Gość gość
Konflikty w Europie Islamska wiosna - tym razem nie w krajach arabskich ale w Europie. Może spowodować niezły rozgardiasz w kilku państwach. Politycznym celem islamskiego odrodzenia w niektórych państwach zachodnich będzie spowodowanie paraliżu decyzyjnego władz tych krajów aby nie były w stanie dokonywać interwencji zbrojnych w walce z państwem islamskim. Bedzie to kilkuletni proces który powinien rozpocząć się powoli już od 2015 roku i ciagle się nasilać wprowadzajac poczucie wszechobecnego islamskiego terroryzmu w krajach Europy Zachodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojna na Ukrainie - bankructwo i plany podziału Ukrainy Rok wcześniej prognozowałem rozpoczęcie przez Rosję wojny o Krym i wschodnie tereny Ukrainy. Dla wielu było to szokujące i irracjonalne – ale niestety sprawdziło się. Stawiałem na to, że najważniejszym krajem w Europie będzie Ukraina. Dzisiaj Europa i Polska są w zupełnie innym miejscu chociaż mało kto to w rzeczywistości dostrzega. Koło historii zaczęło się toczyć i od tego momentu historia i polityka w Europie Środkowej w ciągu najbliższych 10-15 lat wywróci się zupełnie do góry nogami. Ukraina jest tylko pionkiem, przedmiotem wielkiej rywalizacji mocarstw. Rosja podjęła strategiczną grę ponad swoje siły aby zbudować konkurencyjną wspólnotę euroazjatycką od Władywostoku po Lizbone. Żeby zaskoczona Europa „przyjęła” tę propozycję Putin musi przejąć kontrolę nad terytoriami od Morza Czarnego aż po Odessę, Łuk Karpat i bałkańskie wybrzeże Adriatyku. Putin gra o wielką stawkę ale nie ma szans na realizacji tego projektu. W historii zapisze się jako grabarz Rosji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upadek Rosji Finałem wielkiej wojennej zadymy jaką wywołał Putin będzie po pierwsze wielki kryzys ekonomiczny który doprowadzi do wojny domowej w Rosji której konsekwencją będzie upadek Rosji jako mocarstwa regionalnego a nawet straty terytorialne na rzecz sąsiadów. Oczywiście nie stanie się to już za rok ale powinno tak się stać już w perspektywie np. dziesięcioletniej. Druga ważna chociaż uboczna i niezamierzona przez głównych aktorów tej geopolitycznej gry konsekwencja wojny Rosji z Ukrainą to powstanie w Europie Środkowej nowego mocarstwa między Bałtykiem a Morzem Czarnym. Ten punkt zrealizuje się zapewne nie wcześniej niż za 15-30 lat ale będzie on naturalną konsekwencją wydarzeń wojennych zapoczątkowanych przez Putina na Ukrainie. Zanim tak się jednak stanie – w ciągu najbliższych 10 lat na Ukrainie wyleje się morze krwi. Krwi będącej wynikiem krwawej wojny domowej na Ukrainie która dopiero przed nami jak i późniejszej rosyjskiej interwencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na rok 2015 przewiduję: przygotowywanie się obydwu stron konfliktu na Ukrainie do finalnego rozstrzygnięcia militarnego które może nastąpić już w 2016 roku cykliczne zrywanie kolejnych układów i zawieszenia broni między prorosyjskimi separatystami a rządem w Kijowie inicjowanie nowych ośrodków konfliktu, przede wszystkim w okręgach charkowskim, dniepropietrowskim, zaporoskim i odeskim przybliżać się będzie bankructwo i zapaść ekonomiczna Ukrainy które prowadzć będą do powstania z tego kraju państwa upadłego – celu Putina. Na przyszły rok PKB Ukrainy powinno wynieść co najmniej minus 10 %, dodajmy do tego szalejącą inflację i dług publiczny który może sięgnąć 80 % PKB totalna grabież resztek majątku państwa przez oligarchów skupionych wokół Poroszenki co pogłębi fatalny już stan finansowy państwa te dwa powyższe czynniki powinny w konsekwencji (ale jeszcze nie w 2015 roku) doprowadzić do krwawej wojny domowej na Ukrainie i rewolucji społecznej o podłożu ekonomicznym co powinno w konsekwencji doprowadzić do okrojenia terytorialnego Ukrainy na rzecz sąsiadów w europejskich i amerykańskich salonach dyplomatycznych powstawać będą różne wersje podziału albo okrojenia terytorialnego Ukrainy. Dlaczego ? Bo USA i EU obawiają się utraty wizerunku jako gwaranci niepodległości Ukrainy z 1994 roku i kosztem okrojonej Ukrainy będą chcieli dojść do porozumienia z Rosją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaostrzenie konfliktu z Rosją podważać będzie istniejący układ sił w ONZ i Radzie Bezpieczeństwa na rzecz ewentualnych nowych „realnych sił”. To jest dużym ryzykiem dla USA bo Rosja może kreować nowe bloki militarne ze swoim udziałem które podważać mogą sens istnienia NATO i przywództwo USA w świecie. Dlatego przyszłość Ukrainy wygląda bardzo czarno. Ten kraj jest tylko pionkiem w rozgrywkach mocarstw ale spodziewam się, że chore ambicje Putina mimo chęci kompromisu ze strony USA doprowadzą finalnie do konfrontacji mocarstw na terytorium Ukrainy co przypieczętuje upadek Rosji a z Ukrainy zrobi pogorzelisko. Moim zdaniem III wojny światowej, jak wieszczą niektórzy, z tego konfliktu jednak nie będzie. Gdzie się Rosja zatrzyma ? - tam gdzie zostanie zatrzymana !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejszym krajem w Europie będzie nadal Ukraina ale powoli do tego miana dołączać będzie Polska z uwagi na coraz większe angażowanie się w sprawy pomocy Ukrainie przez nasz kraj. Prognozy na 2016 rok Prognozy na 2016 zapowiadają sę nie tyle ciekawie i ekscytująco ale bardzo krwawo. Wydarzenia tego roku mogą mieć wymiar historyczny i dramatyczny dla Ukrainy. Wstępnie oceniam, że na lata 2016-18 całkiem prawdopodobna jest polska i rumuńska interwencja wojskowa na Ukrainie na prośbę samych Ukraińców i pod sztandarami NATO … ale o tym za rok jeśli sytuacja już do tego dojrzeje. Grzegorz Nowak serwis giełdowy amerbroker.pl Niezależny Doradca Finansowy Specjalista ds stos. międzynarodowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps. Wszelkie prognozy a zwłaszcza te najbardziej długoterminowe a już w szczególności w dzisiejszym nad wyraz zmiennym świecie należy traktować jedynie i wyłącznie informacyjnie. Zadaniem inwestora jest bowiem właściwie reagować na bieżące wydarzenia a nie je przewidywać. Trzeba grać to co się widzi na wykresach a nie to co się o rynku myśli. Archiwalne prognozy prognozy na 2014 http://qck.pl/CA prognozy na 2013 http://qck.pl/Cj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Panie Grzegorzu. Każdy człowiek powinien Pana czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo,bardzo trafne prognozy. Ma Pan imponującą wiedzę. Szacun!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalifat
Świetny artykuł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie gdzie osiąść? Nowa Zelandia czy Australia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieźle trafione!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"uruchomienie procesów inflacyjnych które doprowadzą do spadku jena i wzrostu na giełdzie":O xxx spadek waluty zawsze prowadzi do wzrostu na giełdzie co akurat nie znaczy, że sie więcej zyska grając na niej:D skąd t powklejałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej chciałam się przywitać.Miło mi jestem tu nowa A faktycznie stuknął nam już kolejny roczek a latka lecą. Byle do przodu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:51 Ameryki nie odkryłeś. Zachęcam do przeczytania od deski do deski a dowiesz się nawet tego skąd to powklejane i zweryfikujesz sobie wcześniejsze prognozy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malwinka87 Witamy serdecznie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GracjanSzczecin
Pozdrawiam Pana Grzegorza Nowaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×