czy kobieta się opłaca? co daje facetowi w związku?

minimum to: 250 tyś na mieszkanie z kredytem 2 tys prawo jazdy 10 tys auto do tego koszta zdobywania kobiety,oraz pozycji w grupie xxx no to znajdz mi takiego, co tyle ma minimum

a co ty masz faceta bez auta prawka ,mieszkającego w mieszkaniu z mamusią (najlepiej jednopokojowym )

gość dziś ---> prawda ale zaraz będą ujadać jak psy ,bo masz na tym lepiej (może brak ci w tym uczuć ale ile to kosztuje faceta) Jest pewno trochę prawdy w zdaniu, które się czasem tu przewija. Które mówi, że kobiety mają mentalność psa ogrodnika: Same cię nie chcą, ale innej cię nie dadzą... to chyba trochę taki ukryty sadyzm się za tym kryje, bo nie pożądasz ich, bo masz okazję pójścia do prostytutki. Istniejecie na równoznacznych zasadach. Ty masz swoje życie, one swoje. pewnie liczą na to, że gdyby nie było prostytutek, ty nie miałbyś okazji się rozładować i śliniłbyś się na ich widok. A one, samą swoją egzystencją by ciebie uświadamiały, jakim jesteś zerem, że musisz spędzić życie w celibacie...

up

Moja eks nie dawała nic :( żądała za to ode mnie nie możliwych rzeczy :( miałem tolerować brak seksu, spotkania tylko jak łaskawie zechciała i nigdy przez 8 miesięcy nie spędziliśmy całego dnia ze sobą :(, brak ciepła nawet wspólne spanie bez seksu nie wchodziło w rachubę, brak jakiejkolwiek namiętności (szczytem w jej wykonaniu były pocałunki i dotyk moich pleców :(((((( ), często była dla mnie nie miła :(. Zapraszałem ją w różne miejsca całe zeszłe wakacje co 2 tygodnie wyjazd gdzieś żeby pozwiedzać, pomagałem jej na ile mogłem i co??? słyszałem tylko że ją szantażuje bo brakowało mi bliskości która jest tak ważna w związku i nie potrafię tak żyć co jej wprost mówiłem, odchodziłem kilka razy bo ją kocham mimo wszystko :( i wracałem, teraz postanowiłem już nie wracać bo nie ma to sensu być z osobą która ma mnie gdzieś :(... poza tym nigdy nie czułem żeby mnie kochała nigdy nie byłem dla niej priorytetem :( a im dłużej ten związek trwał tym bardziej mnie ta sytuacja dobijała stałem się nerwowy jak nigdy wcześniej, popadłem w depresję którą mam do teraz. Tyle mi dał związek z kobietą :(((((((((((((((((

nkb

Zakompleksiony facet zaklada takie tematy.

DO -gość 2015.03.23 A dlaczego taką niedobrą sobie wybrałeś? I dlaczego pozwalałeś jej tak siebie traktować? Z jakiegoś powodu ją chciałeś. Pytanie tylko skąd wyniosłeś taki model związku. Czy Twoi rodzice się szanują? Jaka jest Twoja relacja z mamą? To ważna sprawa...