Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w 7 miesiącu ciąży, a on jeszcze nie wie, że będzie miał synka.

Polecane posty

Gość gość

Noszę pod sercem jego synka, część faceta, którego kocham. W naszym związku namieszla jego była. Nagle wróciła i chciała żeby on wrócił do niej. Nie wrócił, ale ja nie wrócił. Ale ja nie wytrzymałam i odeszłam. Od 4 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Jestem w 7 miesiącu ciąży będziemy, a raczej ja będę miała synka. Kocham go, nasi znajomi, z którymi mam kontakt mówią, że on mnie też, ale jakoś nie walczył o mnie. Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz krzywdę dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, ponieważ to on jest tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu koniecznie o dziecku bo moze on sie nie odzywa bo mysli ze Ty jestes w ciazy z kim innym. Koniecznie i to zaraz powiadom go o ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobnie wie o ciąży. Tylko jak ja mam go powiadomić. Mieszkamy dalej w tym samym mieście. Ja nawet boje się tego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu, ma prawo wiedziec, ze jest ojcem. jak tego nie zrobisz bedzie mial zal do ciebie a tak jest szansa na szczesliwa rodzine, tym bardziej,z e to bedzie syn;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz smsa.... 'musimy porozmawiac, jutro np 21 tu i tu. wazne.' jak bedzie to znaczy, ze mu zalezy wtedy na spotkaniu powiedz po prostu 'nie wiem co zrobimy, jak sobie to wyobrazasz ale masz prawo przynajmniej wiedziec... bedziesz mial syna'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem. Co jeśli byłaby to córka ? Byłaby gorsza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkanie nie jest takie proste. On jutro wyjeżdża na tydzień. Wróci dopiero w niedziele. On zawsze chciał mieć dziecko. Mimo, że ma dopiero 26 lat, chciał zostać tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie gorsza ale syn dla faceta to zazwyczaj taka 'duma'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak wroci sie znim spotkaj, bo teraz to juz robisz problem z niczego. 4 miesiace czekalas to i tydzien poczekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu i to jam najszybciej. Wydaje mi sie ze mozecie stworzyc synkowi normalna rodzine. Nie wazne czy on wie od znajomych ze to jego dziecko czy nie. Ty powinnas mu osobiscie o tym powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie wie nic o ojcu dziecko także tego pewnie on nie wie, ale że jestem w ciąży nie da się ukryć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno skoro on nawet sie nie domysla to za czym ty czekasz. Sama utrudnisz sobie zycie. Ja juz dzis pojechalabym do niego na kawe i rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje się, boje się. Przecież on może nie utworzyć, że to jego syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób krzywdy dziecku. To że facet zachował się jak d**ek nie znaczy że jego synek ma przez to cierpieć. A facetowi powiedz prosto z mostu co o całej tej sytuacji myślisz, albo zachowa się jak przystało na dorosłego faceta albo skuli ogon i zwieje.. Ale mimo tego powinnaś dać mu szansę, w końcu teraz nic już nie będzie takie samo skoro jest dziecko - trzeba brać je pod uwagę bo na pewno będzie chciało znać swojego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dalej go kocham, a on... to jest już zagadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napewno bedzie w szoku i moze nie uwierzyc. Ale ty wtedy spokojnie powiedz , OK CHCIALAM TYLKO ZEBYS WIEDZIAL i wyjdz. Zostaw mu numer telefonu do siebie, zobaczysz odezwie sie. Facet potrzebuje troche czasu zeby taka wiadomosc dotarla do niego. A ty spokojnie czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuję się z nim spotkać po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem cie.swieta juz mozecie spedzic razem. Ciaza to wspanialy czas na poswiecenie sobie czasu, kiedy przyjdzie dzidzius caly swiat sie zmieni. Wiem co pisze mam 3 synow. Jeszcze przed narodzinami musicie odbudowac wasze uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ten temat to prowo bo jak by to byla prawda to kazda normlana dIewczyna jeszcze dzis pojechalaby i powiedziala co i jak. Chyba ze masz 18-19 lat i jestes niedojrzala i robisz z igly widly. Tu nie ma na co czekac, nie ma co ustalac scenariusza spotkania, nie ma co czekac na ten tzw jeden, szczegolny dzien. Dzis jest ten dzien. Dziewczyno, wez mysl racjonalnie, zycze ci jak najlepiej ale przestan sie bac i zacznij zavhowywac jak na matke przystalo. Pedem jedz do niego i tyle w temacie.nie ma co bic piany.powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może faktycznie pojadę dzisiaj do niego. Strasznie się boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za tydzień będę jadę do rodziców na święta. Dlatego przed światami ni będzie juz okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czego sie bac. Racja jest po Twojej stronie. Mam na mysli to, ze przyzwoitosc nakazuje zebys powiedziala prawde. Nie powinnas tego ukrywac. Co on z tym zrobi jego sprawa. Ale mysle, ze wszystko dobrze sie skonczy. Moze bedzie troche zdziwiony, zaskoczony, moze na poczatku troche zly bo to jednak ukrywalas. Ale jak emocje opadna to bedzie dobrze. Daj szanse i sobie, i dziecku. I zobacz...nie bedziesz juz tym sie stresowac, cokolwiek sie wydarzy, nie bedziesz juz bila sie z myslami, nie bedziesz tej tajemnicy juz dluzej dusila w sobie...po co ci ta niepewnosc? Stres? Poza tym nawet jak on zle zareaguje to chociaz bedziesz miala almienty a tomprzy dziecku bardzo sie przyda. Jednak moim zdaniem zakonczy sie wszystko dobrze i tego Ci zycze. Dzialaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogole to co Toba kierowalo ze tyle to przed nim ukrywalas? Czemu to zrobilas! Czemu od razu mu nie pwoiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciążę zaczęłam podejrzewam tydzień po naszym rozstaniu. Zrobiłam test, później czekałam tydzień na ginekologa. Kiedyś ginekolog potwierdził ciążę byłam załamana. Zanim to do mnie doszło to trochę minęło. Później leżałam w szpitalu przez 2 tygodnie długi jeszcze leżałam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, tak sie stalo jak sie stalo a teraz to chyba sama czujesz, ze powinnas ojca o dIecku poinformowac? Co Ty sama o tym myslisz? Czego Ty sama chcesz? Chcesz zeby wiedzial czy nie? Ja bym chciala zeby wiedzial i ja bym powiedziala. A jak mowic to lepiej teraz niz pozniej. Rozumiem, ze to on na pewno jest ojcem? Zamiast sie zamartwiac zastanow sie nad sensownym rozwiazaniem tej syt. Co na ten temat radza Ci Twoi rodzice?? Ile Ty masz w ogole lat? Pracujesz? Uczysz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 24 lata. Pracowałam, ale teraz jestem na zwolnieniu przez problemy zdrowotne. Mieszkam zagranicą, rodzice myślą, że jesteśmy nadal razem. A o ciąży dowiedzieli się dopiero w styczniu kiedy zaczęły się moje problemy zdrowotne. Wiem, że znając go będzie miał żal, że nie dowiedział się pierwszy o ciąży. Mam nadzieje, ze zareaguje tak jak wcześniej by zareagował. Może nie będzie skakał z radości, ale będzie chciał wychować swoje dziecko. Tak to jest na 100 % jego dziecko. Nie spałam z żadnym innym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu Cię nie kocha, nie dodawaj ideologii do tego. Co nie widzi, że jesteś w ciąży, nie docieka z kim? Nie podejrzewa że z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy wie. Może i wie o ciąży. Unikam wspólnych znajomych. Mieszkamy w zupełnie innych dzielnicach i udaje mi się z nikim nie spotkać. Z nim także przez te 4 miesiące się nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×