Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawsze sexy

Związek z chirurgiem. Wady i zalety

Polecane posty

Gość zawsze sexy

Pytam poważnie. Wiadomo facet jak każdy inny, lekarz jak każdy inny ale jak się kogoś kroi i trzyma się w rękach czyjeś życie to pewnie mają oni wypatrzony charakter ( niekoniecznie w złym znaczeniu tego słowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co rozumuesz przez słowo "wypatrzony"? Na pewno cenią życie i zdrowie ci którzy opróćz wiedzy mają jeszcze mądrośc życiową...pokorę wobec życia, a ci wypaleni...to pewnie dla nich tylko materiał do "obrobienia" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chodziło o słowo-wypaczony (charakter)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze sexy
jak odbija się to na ich psychice, czy może wcale ich to nie rusza? np. po ciężkich stresujących operacjach muszą przecież jakoś odreagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze sexy
o charakter też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze sexy
można się było spodziewać, że będzie cisza jak zapytam o charakter. O mrocznych rzeczach się nie pisze, nawet na anonimowym forum;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest wśród nich statystycznie wielu psychopatów. Nie dziwota, skoro mają nerwy do krojenia i dają radę być opanowanymi. Związek z chirurgiem oznacza albo "każdy sobie rzepkę skrobie" i niewiele ich łączy (bo jeśli miałoby ich łączyć wspólne gospodarstwo to niby kto miałby je prowadzić? chirurg po nocnym dyżurze poleci do garów haha?) albo jest to związek pana i władcy z oczarowaną nim kobietą niższych sfer (np. pielęgniarką lub w ogóle panią domu, gospodynią), która dba o ognisko domowe i o to, by mąż chirurg miał wszystko podstawione pod nos. To rodzaj ofiarności... nie oceniam, ale tylko poprzez poświęcenie z jednej strony związek może być udany, zażyły a przy tym nie mącić w karierze pana doktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Wśród znajomych mam sporo lekarzy i zazwyczaj udane są te gdzie obydwoje są lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem skłonna w to uwierzyć. Jeśli obydwoje są lekarzami, to dobrze się wzajemnie rozumieją, rozumieją swoje aspiracje. Sprzątanie i gotowanie można scedować na gosposię, natomiast opiekę nad dzieckiem na opiekunkę. Bo pieniądze lekarze mają. To bardzo prestiżowe: lekarka i lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03 dwóch lekarzy w związku to stale pusty dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co bierzesz sie za lekarza? :) oni maja takich na peczki chetnych na kase. Mlodych slicznych. Oni zostawiaja zony a potem kochanki dla mlodszych. Bo stac ich na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jaką kobietą musi być ta żona że toleruje takie rzeczy u męża?- chyba że też zdradza a małżeństwo jest na papierze tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A co bierzesz sie za lekarza? oni maja takich na peczki chetnych na kase. Mlodych slicznych. Oni zostawiaja zony a potem kochanki dla mlodszych. Bo stac ich na to." Co za bzdura. Większej nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×