Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiecie kto nazywa dzieci bachorami albo gorzej

Polecane posty

Gość gość

nie nie, wcale nie patologia ani gimbaza (a w każdym razie nie tylko). Ostatnio śledzę na fb profil mojej dawnej koleżanki ze szkoły - na pierwszy rzut oka ucieleśnienie kobiety sukcesu, prawie 40 lat a wygląda na maks. 28, super wykształcenie (biotechnolog z doktoratem i wieloma publikacjami na koncie), mieszka i pracuje w USA, ma narzeczonego, super hiper cud miód i orzeszki. Ale jak poczytacie wypowiedzi jej osoby to włosy dęba stają - dzieci wyzywa od bachorów, potrafi pod zdjęciem dodać komentarz w stylu "czym ty robiłeś to zdjęcie że taki potworzasty bachor ci wyszedł", wyzywa ludzi od debili, głupków, pluje non stop na PL i Polaków - no sorry ale jaką ocenę sobie wystawia ta "szanowana pani naukowiec"? Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje dziecko nazwała bachorem, że tak to przeżywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mówię bachor na dziecko ktoro zachowuje się gorzej niż ustawa przewiduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze t odziecko rzeczywiscie brzydkie bylo? niektore dzieci sa po prostu brzydkie, moja znajoma tez wrzuca namietnie fotki swojego synusia A to naprawde brzydactwo jest i do tego takie niesympatyczne, wiecznie zachmurzony I tez mi sie nasuwa slowo bachor jak go widze :D Ale nie napisze tak, aby nie robic przykrosci ... Uwazam, ze los i tak ja doswiadczyl brzydkim i niemilym dzieckiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej obraźliwe jest dla mnie określenie dziecka szczeniak albo gówniarz niż bachor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie napisała tak o moim dziecku bo ja nie wrzucam fotek syna do sieci, taką mam zasadę. Ale chodzi mi o to, że pozory mylą - niby kobieta na poziomie a wylewa jad na innych. Dla mnie to żenada. Jak mi się coś nie podoba to nie oglądam (mówię tu o zdjęciach), mogę zablokować np. kogoś żeby nie widzieć jego postów, po co mam się wyżywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to dzieci a nie bachory gowniarze itp. Ladne brzydkie grzeczne niegrzeczne wszystkie sa dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cołko prowda
gość dziś moze t odziecko rzeczywiscie brzydkie bylo? xxx To nie upoważnia to takiego chamskiego wyzywania, przecież ludzi też tak nie wyzywamy na ulicy, sama mówisz, że byś tak nie powiedziała. Poza tym co to jest ładny/brzydki? Dla jednego róże są piękne, a dla drugiego brzydkie? i kto ma rację? no oboje! bo to jest kwestia gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie kto nazywa dzieci bachorami albo gorzej? x Wiemy. Prostacy, którym słoma z butów wystaje, pomimo pochodzenia, wykształcenia, zasobności portfela i jakiegokolwiek mniemania o sobie. Prostacy, nikt więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miia
Dnia Tuesday, March 24, 2015 o 09:19, Gość gość napisał:

nie nie, wcale nie patologia ani gimbaza (a w każdym razie nie tylko). Ostatnio śledzę na fb profil mojej dawnej koleżanki ze szkoły - na pierwszy rzut oka ucieleśnienie kobiety sukcesu, prawie 40 lat a wygląda na maks. 28, super wykształcenie (biotechnolog z doktoratem i wieloma publikacjami na koncie), mieszka i pracuje w USA, ma narzeczonego, super hiper cud miód i orzeszki. Ale jak poczytacie wypowiedzi jej osoby to włosy dęba stają - dzieci wyzywa od bachorów, potrafi pod zdjęciem dodać komentarz w stylu "czym ty robiłeś to zdjęcie że taki potworzasty bachor ci wyszedł", wyzywa ludzi od ...i, głupków, pluje non stop na PL i Polaków - no sorry ale jaką ocenę sobie wystawia ta "szanowana pani naukowiec"? Żal.

JUZ JĄ LUBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera

Ja jestem prostaczka, mówię na dzieci czasem bachory, szakale, smarki, upierdliwce, szarancza(zwlaszcza w,szkolnej grupie) itp. Dla mnie to urozmaicenie języka, określenie istot które bywają milusie, ale potrafią też dać się we znaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecie

Bardzo bardzo lubię i szanuję dzieci. Jednak zdarza mi się użyć określenia bachor ( w momencie kiedy dziecko jest strasznie rozwydrzone niegrzeczne i nieposluszne) czy szarancza :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×