Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobic?PRACA

Polecane posty

Gość gość

Przeprowadzilam sie daleko od domu.Mam prace,w ktorej jestem doceniana,mam dobre stanowisko,jestem zadowolona.To korporacja,pracuje duzo ale i tak się ciesze. Od poczatku szukalam czegos dodatkowego i znalazlam. Bylam na dniach probnych, ostatniego dnia kiedy mialam podpisywac umowę kierownik mocno dał mi do zrozumienia,żebym się zwolnila(mialam gorszy dzien i srednio dawalam sobie rade z jedna rzeczą, choc nie bylo tragicznie. Staralam sie, bylam mila i nie mial mi nic do zarzucenia o czym powiedzial... ale postawil mnie pod sciana, tak,zeby to wyszlo ,ze mam sama zrezygnowac. Zrobilam to.On po tygodniu dobija sie do mnie ,że mam wrócić,ze zbyt pochopnie zareagowal. Na poczatku od pracownicy uslyszalam ze nikt tam nie chce pracowac. Szukaja kogos bo jedna osoba rezygnuje i chyba nadal nie znalezli. Jakbyscie sie poczuli i co zrobili?wiem,ze to tylko praca a kasa by się przydała ale chyba jestem zbyt dumna ,żeby tam znowu iść :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To proste, mnożysz wynagrodzenie przez 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah myslalam,zeby tak wlasnie zrobic. serio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez zażądaj wiekszego wynagroszenia, w korporacjach jest tak ze ile sobie wynegocjujesz tyle masz, a jak sa pod sciana to sie zgodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta moja pierwsza praca to korporacja,druga to licencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wlasnie myslalam,zeby im powiedziec ze grafik ma byc dostosowany pode mnie, i wynagrodzenie większe, na rowni z tym z korpo. Ale sie wycofalam z tego pomyslu a widze, ze wy myslicie tak samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaporoponuj wyzsze wynagrodzenie i albo sie zgodza albo podziekujesz... Nie masz nic do stracenia. Szczerze, to zastanów się nad pracowaniem w miejscu, gdzie masz tak niestabilną sytuację, że szef jednego dnia każe ci się zwolnić, a drugiego chce cię z powrotem. A co jeśli to się powtórzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×