teraz nie spotyka się juz często facetów z dllugimi wlosami albo z kucykami!

nadeszly czasy kiedy faceci maja albo wlosy krotko przycięte na jeżyka albo łyse albo poprostu krotkie i ladnie ulozone.. dlugowlosych juz sie nie spotyka raczej tez to zauwazacie?

nie, wręcz przeciwnie, widuję coraz więcej mężczyzn z półdługimi włosami, takich z kitkami do łopatek też nie brakuje.

Dziś widziałem siwego 60-latka w kitce.

to ze widzicie to nie znaczy ze to częste zjawisko widziec możecie ale to tak jak zobaczyć bociana..nieczęsty widok.

ale teraz widuję takich dużo częściej niż kilka lat temu. Od jakiegoś czasu trwa moda na dłuższe włosy i zarost, w porównaniu do początku stulecia czy późnych lat 90 teraz jest bardzo dużo długowłosych facetów.

bo teraz prawie nie istnieja subkultury, wszystko się zatarlo, noszenie długich wlosow przez chlopakow, facetow kiedyś było miedzy innymi pokazaniem przynaleznosci jak i stawaniem wpoprzek systemowi. kiedyś były fajne czasy...

a co w tym bylo fajnego? Teraz ludzie nie mają już takiej potrzeby pasowania do zasad subkultury.

Nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja w Krakowie widze długowłosych facetów co chwile. Jest chyba jakas moda na długie włosy. Tak jak piszesz było moze 10 lat temu.

"bo teraz prawie nie istnieja subkultury" Subkultura metalowa ma się bardzo dobrze. Nie wiem, czemu uwazasz, ze subkultury "prawie nie istnieją" :)

"Teraz ludzie nie mają już takiej potrzeby pasowania do zasad subkultury. " Nie wiem w jakich środowiskach się obracasz, ale wsród metali jest sporo ludzi bardzo poważnie traktujących bycie trv metalem.

jesteś tego najlepszym przykładem...mówimy o dojrzałych ludziach czy o dzieciach?

"jesteś tego najlepszym przykładem...mówimy o dojrzałych ludziach czy o dzieciach? " Mówimy o osobach w różnym wieku. W środowisku thrash metalowym ta moda na pozę pod tytulem "Jestem true thrasherem z lat 80, mimo iż mam 20 lat a lata 80 znam tylko z opowieści rodziców" jest bardzo silna. Fani innych gatunków metalu są już znacznie bardziej wyluzowani, ale osobnicy pt. "Jestem najbardziej true rasowym metalem na świecie" też się wsród nich zdażają.

nie mówiłam o wieku tylko o dojrzałości

"nie mówiłam o wieku tylko o dojrzałości " Ale dojrzałość nie ma nic do tego, że teza o tym, że nie ma już subkultur jest nieprawdziwa.

subkultury są, ale są luźniej traktowane. Wiele osób nawet się z nimi nie identyfikuje. Poza tym nie tylko metale noszą długie włosy

"Poza tym nie tylko metale noszą długie włosy " Nie napisałam nic takiego. Napisałam, że teraz jest jakas moda na długie włosy, bo coraz więcej facetów takie nosi, często ułożone w różne hipsterskie modne fryzury. Moje posty o metalach odnosza się do postu w którym ktoś stwierdził, że subkultury już nie istnieją.

bo jednak trochę się zmieniły, więc jak ktos utknął w 1992 to dzisiejsi metale wcale mu się nie będą podobali.

"więc jak ktos utknął w 1992 to dzisiejsi metale wcale mu się nie będą podobali. " trve thrasherzy będą mu się podobali, bo odtwarzają wygląd metali sprzed lat uważając go za jedyny słuszny :P spotkałam się kiedyś z stwierdzeniem ze strony starego metalowego wyjadacza, że odkąd trwa na moda na oldschool, to czuje się czasem na thrashowych koncertach jakby się cofnął w czasie 20 lat :P

Ja tam widuję facetów z długimi włosami codziennie.

to jest odpowiednik natapirowania włosów i nałożenia niebieskiego cienia do powiek dla kobiet wychowanych w erze disco :P Za młodością im tęskno

" Za młodością im tęskno " Większośc tych true thrasherów których opisuje urodziło się po 1990, a część nawet po 1995 :P

mówiłam o tych gościach co się czują jak 20 lat wcześniej...a co do mlodych to ludzie zakompleksieni często mają paracie na przejmowanie imidżu i trzymanie się go jako głównej cechy swojej osoby.

Kaska! jak ja bylem saldatem w krakowie to tfa mama mieszkala w Nowej Hucie. prawda? jak bys miala wiecej lat o bymvomyslal ze uzdolnienia muzyczne masz pomnie:-)ale nie szatanistyczne to je ja stary hipis: -) chle hle hle ech ty ruda malupko

Sorcix, nie zrozumiałam :D "a co do mlodych to ludzie zakompleksieni często mają paracie na przejmowanie imidżu i trzymanie się go jako głównej cechy swojej osoby. " A wiesz, zgadzam się z tobą. co innego inspirować się jakimś stylem, a co innego nosić regulaminowy mundur i szczycić się nim. Też nie rozumiem, po co :D Podobnie żenujący są dla mnie na przykład kibice dla których główną cechą ich osoby jest to, że są "za Wisłą", "za Cracovią", i wszędzie wciskają to jak kochają ten klub, a za jego barwy walczą i sa skłonni nawet zabić :P Nadawanie sobie takiego infantylnego sensu życia zawsze jest żenujące :P

"jak ja bylem saldatem w krakowie to tfa mama mieszkala w Nowej Hucie" Nie bardzo, jestem ze Śląska, tam się urodziłam i moja mama też :D

no raz się zgodziłyśmy

NIE MA JUZ TAKICH FACETOW ,TO FAKT