Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

laparoskopia

Polecane posty

Gość gość

Mam kilka konkretnych pytań, naprawdę nie mam teraz ani ochoty ani nawet możliwości przekopywania całego neta w poszukiwaniu odpowiedzi na kilka pytań. Resztę sobie doczytam. 1. Nie toleruję piżam. Nie mam żadnej nawet. Co zabrać w zamian? Jak myślicie? Oczywiście coś co nie będzie uciskało. Miałyście lub widziałyście co nosza ZAMIAST? 2. Co zabrać do szpitala i nie chodzi mi o wymogi, tylko co realnie się przydaje. Takie Będe plus minus 3 dni. Co bylo wam potrzebne? Zakładając że po jednym dniu sie normalnie chodzi to czy nie umrę z nudów o ile to przeżyje? Nie wiem książka??? 3. Co z rzeczami osobistymi? Dokumenty, telefon...podczas zabiegu. Gdzie to jest??Nie chce informowac wielu ludzi o zabiegu bo zwyczajnie nie mam ochoty na te achy i ochy współczucia. 4. cewnikują ze znieczuleniem??? 5. Wie ktoś coś narkozie przy niedoczynności. Kiepskie wyniki. Mała dawka 25. 6. Każda sugestia będzie mi cenna. Po prostu też chcę się wygadać bo straszzzznie się boję. Lekarz był bardzo lakoniczny w porównaniu do mojego poprzedniego. A ja byłam w zbyt dużym szoku aby o cokolwiek spytać. Będe miała mozliwość porozmawiania z lekarzami n/t jeszcze przed czy po. Jak na teraz wyobrażam sobie że będe leżeć w zatłoczonej sali bez żadnej prywatnosci, gdzie każdy będzie słyszał wszystko, lekarze nie będa nic mówić. ITP, itd. Jak to wyglada od strony informacyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki zabieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lapoaroskopia JAJNIKA, usunięcie zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laparoskopia wykonywana jest najczęściej w celach diagnostycznych lecz umożliwia również przeprowadzenie pewnych zabiegów operacyjnych. Jako metodę diagnostyczną laparoskopię wykorzystuje się w przypadku niepłodności o nieustalonej przyczynie, nieokreślonych bólów w obrębie miednicy mniejszej czy też w ciąży pozamacicznej. Umożliwia także pobranie wycinków do badania histopatologicznego i wymazów na badanie bakteriologiczne z narządów wewnętrznych bez konieczności otwierania jamy brzusznej. Jako zabieg operacyjny, w ginekologii, przeprowadza się ją najczęściej w celu usunięcia ciąży pozamacicznej, leczenia endometriozy poprzez elektrokoagulację ognisk zmienionych chorobowo, uwalniania zrostów w jamie brzusznej powstałe po stanach zapalnych miednicy mniejszej lub zabiegach operacyjnych, leczenia jajników policystycznych, usuwania niewielkich mięśniaków i torbieli oraz innych zmian w narządzie rodnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki ale to to ja sobie mogę na każdej stronie internetowej przeczytać, nie mówiąc już o tym, że to takie podstawowe info o którym już wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczarna
Cześć dziewczyny:) 4 września miałam laparoskopie ponieważ podejrzewano u mnie endometriozę. Zgłosiłam się do szpitala 2 września na czczo, zrobili mi wszystkie badania, miałam usg oraz wywiad z anestezjologiem i internistą. Dzień przed operacją miałam głodówkę i lewatywę. Musisz ogolić krocze. Jest stres bo sama się bardzo bałam. Zawożą na sale, kładziesz się na stół, anestezjolog pyta ile ważysz, nakłada maseczkę i śpisz. Obudzili mnie po godzinie. Bolał brzuch. Robią nakłócia na pępku i w okolicach jajników. Po operacji wywożą na sale pooperacyjną. Dostałam kroplówkę przeciwbólową po której wymiotowałam. Diagnoza> Zespół policystycznych jajników>Zrobiono elektrokoagulację jajników. Endometriozy brak. Powiem tyle, nie warte jest to tego stresu. Nie ma się czego bać. Plusem jest to,że od września mam miesiączkę bez wywoływania :) Głowa do góry .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki wielkie za odpowiedz. Jeśli ja mam sie zgłosic 15 kwietnia o 13. to znaczy ze niekoniecznie będe mieć zabieg w ten dzień..tak? Ile dni w sumie leżałaś. Ja ma być około 3 dni jak wszystko dobrze pójdzie. To krocze to trzeba całe do zera ogolić.? No i jak sprawa z tą piżamą???:P No i ostatnia kwestia jak wygląda sprawa z informowaniem mnie PO operacji o stanie mojego zdrowia. Przy wszystkich na sali będa mi opowiadac co i jak czy odeślą do lekarza prowadzącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.jeśli nosisz luźne sukienki to może weź sobie właśnie jakąś taką z dresowego materiału. niby pewnie mogłabyś mieć dres ale rana po laparo uwiera mocno. 2. telefon z internetem najlepiej :) jakąś książkę :) 3. rzeczy osobiste zostają w szafce w pokoju. mi się nic nie zgubiło... 4. cewnik zakładają już po znieczuleniu czyli nic nie czujesz. 5. ogólnie spokojnie, wszystko da się przeżyć. Mnie przyjęli rano a laparo miałam koło 10. tylko ze ja byłam konkretnie umówiona z lekarzem. od południa dnia poprzedniego nic nie jadłam. do wieczora mogłam pić wodę. następnego dnia przyjęcie na oddział. potem badanie USG, tabletka głupi Jaś która nie zadziałała :D i na salę operacyjna. tam dostałam znieczulenie ogólne i po jakimś czasie zasnęlam. obudzili mnie jeszcze na sali, potem przewieźli do mojego pokoju. tam sobie spalam kilka godzin. wieczorem udało mi się wstać ale nie byłam w stanie pójść pod prysznic. zbieralo mi się na wymioty ale tylko chwilę. potem przyszedł mój lekarz i pogadał co wyszło. miałam takie szczęście ze byłam w pokoju sama. następnego dnia obchod i wypis. potem cztery dni odpoczynku w domu. Po sześciu dniach czułam się już naprawdę dobrze. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wam dziękuje dziewczyny za odpowiedzi. mysle o tym dresie ale własnie boje sie ze bd uwierał..a getry nie byłby lepsze? czyli jednak wynik operacji omawia się publicznie w sali, no chyba że ma sie szczęscie i nikogo nie ma..super... A jest szansa porozmawiania z lekarzem PRZED zabiegiem, czy on dopiero na zabieg przychodzi??? No i nie miałas rozmowy z anestezjologiem, badań przed tylko od razu usg, tabletka i heja na stół???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam laparoskopię 17 marca, 1. skoro nie tolerujesz piżam to wez koszulę nocną 2. ja miałam laptopa 3. twoje rzeczy zostają w szafce ( ta szafka co jest przy łóżku, po operacji przewiozą tez twoją szafkę na salę pooperacyjną ) 4. mnie cewnikowanie nic nie bolało , nie wiem czy to sprawa znieczulenia które nie bardzo działało bo trafiłam z tzw ostrym brzuchem bo miałąm ogromną torbiel która się skeciła i 3 kroplówki + 2 zastrzyki domięsniowo nie zdały rezultatu i tylko nieco złagodziły ból mnie przyjeli na oddział w nocy , rano miałam zabieg a dwa dni pozniej wypisali do domu, doszłąm do siebie dosyć szybko bo 4 dni po wyjściu ze szpitala już czułam się swietnie, zabieg wspominam bardzo dobrze a jesli chodzi o lekarzy to w moim szpitalu na obchodzie tylko pytali każdej pacjentki jak się czuje a ze kazda czuła się dobrze to nic nie omawiali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam ciaze pozamaciczna, przecieto mnie od prawie mostka do lona, poniewaz przeprowadzono operacje w trybie pilnym, mialam krwotok wewnetrzny. Lekarze na Sorze nie wiedzieli co mi jest i przez kilka godzin bylam wozona od rtg do usg, kazdy ruch sprawial mi ogromny bol miesni, nie mialam kompletnie sily, zeby przemieszczac sie z lozka na lozko, caly czas od rana bylam karmiona kroplowkami, pod wieczor zdecydowali ze przyjma mnie na chirurgie, gdzie lekarz od razu zdecydowal ze mnie bedzie operowal zwiadowczo, przebrali mnie w biala koszulke i zawiezli na blok. Tam dostalam zastrzyk tlen i obudzilam sie na pooperacyjnej z rurka intubacyjna i z dojsciem centralnym gdzie mialam podlaczone 3 rozne kroplowki z krwia wlacznie. Nic mnie nie bolalo, tylko bylam bardzo oslabiona, przez noc co godzine mialam mierzone cisnienie, mialam podlaczone kroplowki, cewnik saczek. Brzuch mnie tylko troche bolal, cewnik odlaczyli 3 dnia, saczek 4 dnia, szwy tylko szczypaly, chociaz bardzo one bolaly przy kaszlu i wiekszym ruchu. Dla mnie operacja byla zaskoczeniem, nie bylam na nia przygotowana totalnie, praktycznie nidgy wczesniej nie bylam w szpitalu. L4 dostalam 30 dni. Jedyny plus ze w ciagu miesiaca schudlam 8 kg, bardzo szybko czuje sytosc, bo zaraz czuje ze jestem pelna. Minus to tez przyjmowanie zelaza, nieciekawe sa skutki uboczne. U mnie wszystkie rzeczy osobiste trzymal moj narzeczony;-) bo tez nie mialam nic przy sobie prawie, zabrali mnie z domu karetka, bo ciagle mdlalam, wiec bylo troche paniki i nie myslalo sie o takich rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×