Niezadowolenie z seksu

Cześć, Napiszę ''w skrócie'' Od 3 lat jestem w związku z facetem. Przejdę do rzeczy, początkowo w łóżku układało się nam on starał się aby mi było dobrze, seks trwał ok. godziny bywało krócej - dłużej... Czułam się spełniona i atrakcyjna., 2 lata temu odkryłam,że mój facet ogląda filmy porno, najpierw skrywałam to w sobie bo chciałam dać mu ''szanse'' jasne chyba sobie i wkręceniu daj spokój to normalne ... no ale oczywiście przyszedł czas kiedy wybuchłam bo oglądał codziennie!.. stałam się wrażliwa ,ciągle sprawdzałam mu historię i tylko płacz i lament co ze mną jest nie tak... trwało to pół roku , kłótnie o porno wykańczały mnie W wakacje poprzedniego roku zamieszkałam z nim, 0 życia seksualnego prowokowałam go na wszelkie sposoby , proponowałam czegoś innego w łóżku standardowo usłyszałam tylko ''jestem zmęczony, nie chce mi się''.... Mówiłam mu czy nie może być tak jak kiedyś, czy ja mam się zmienić pytałam co się dzieje przyszła mi tez myśl ,że mnie zdradza. Okej rozmowa jaka kolwiek nie miała sensu bo twierdził ,ze jest dobrze to postanowiłam kompletnie nic nie robić z nadzieją ,że sam zacznie się kleić do mnie...DUPA JAŚ Z czasem sama przestałam się szanować , seks był raz na 2 miesiące i to jak ON CHCIAŁ.. moje ''zachcianki'' nie wchodziły w grę. Było wiele zerwań... wiele kłótni jednak za bardzo go kocham żeby się z nim rozstać. Pogadałam z nim na spokojnie-przyznał się,że był uzależniony od filmów porno i masturbacji ... doceniłam ten fakt,że otworzył się przede mną ,wyciągnęłam do niego rękę. No i jako tako się ułożyło , on zabijał czas by nie pokusić się, zaczęliśmy rozmawiać na temat jego uzależnienia , naszego seksu.Byłam szczęśliwa,że zaczęło się nam układać. Ale po 3 miesiącach znowu to samo! Czy po 3 latach związku do cholery kobieta staje się bezużytecznym przdmiotem sprzątania prania gotowania? Ponoć nie ogląda, nie przyłapałam ale znowu nie chce się ze mną kochać, nie mam już sił... nie twierdzę,że nie jestem atrakcyjna, staram się jak tylko mogę po prostu wymiękam... rzadko się kochamy i to z mojej inicjatywy, seks trwa 10 min on dochodzi i koniec . Stał się egoistą w łóżku byle szybko i dla niego najwygodniej . Co ja mam zrobić bo juz w głowe dostaje.. tak wiem, łatwiej powiedzieć zostaw go ale to nie rozwiązanie, tym bardziej,że go kocham. Sorki za składnie ale by opisać wszystko to mogłabym książke napisac:) Poza tym teraz nerwy mną rządzą ...Pomóżcie w jakikolwiek sposób jak mam do tego człowieka dotrzeć?

namów go na grupę wsparcia dla uzależnionych od seksu, sama nie poradzisz

Bardzo kiepsko z twoim facetem......

Mysle ze jakas wizyta u specjalisty w tym zakresie by sie przydala jesli sa to zaburzenia zwiazane ze stanem jego zdrowia.

Też miałam taki problem z moim mężem ale kazałam mu wybrać albo ja albo pornosy oczywiście wybrał mnie i od tego czasu dyskretnie go sprawdzam ale jest oki nie ogląda.