Walka o bycie zaradnym by podobać się kobietom to strzał w kolano

Pieniędzmi nie kupi się kobiecego pożądania ani uczuć.

kupisz miejską cizie obwieszoną tandetą !

Zaradnosc jest po to żebyś ty był zadowolony z własnego ja, z własnego życia wtedy stajesz się pewny siebie a ta cecha jest porządana u facetów.

Up

Jak ktoś jest fizycznie nieatrakcyjny i kobietom się nie podoba, to natury nie oszuka. Imponowanie pieniędzmi nie sprawi, że kobiety zaczną go pożądać w roli wymarzonego kochanka.

ale co i komu chcesz udowodnić>?:) Nie wystarczy wnętrze i opcja wizualna, męskość dobry'' wygląd? to ze sie podobasz, a tobie wydaje sie że nie )?

Po prostu to, że od harowania jak dziki osioł jakiś brzydal olewany przez kobiety się dorobi, to nie znaczy że nagle stanie się atrakcyjnym partnerem seksualnym.

pieniądze są zawsze przy okazji ! One nie są najwazniejsze! wnetrze, wygląd i wszystko inne , jesli jest fizycznośc to jest wszystko inne na plus i wszystko to potęznieje :) harowac jak wół :( tym bardziej powinno być docenione !

Kobiety tak na to nie patrzą. Facet powinien mieć klasę ładnie pachnieć ( kasa) być zadbanym cera, włosy zeby ( kasa) fajny garnitur ( kasa) fajny zegarek ( kasa) taki który zaprosi do teatru, restauracji ( kasa), taki który zapewni fajne życie ( kasa). I już jesteś atrakcyjny.

bez przesady :)kazdy jest atrakcyjny jeden mniej drugi bardziej , czesto kobeita jest atrakcyjna i facet takze tego nie dstrzeg a, takz działą to w obie strony :D

Jeżeli ktoś tego "nie dostrzega" to po prostu dla niego ta konkretna osoba nie jest atrakcyjna. Za to może być dla kogoś innego.