Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odstawianie od piersi to jakis KOSZMAR!!

Polecane posty

Gość gość

Moj syn ma 11 miesięcy, więc postanowilam odstawic go od piersi. Pierwszym powodem bylo to, ze w lewej nic juz nie ma, produkcja samoistnie ustala, natomiast prawa piers nadal finkcjonuje. W związku z tym, odczuwam ogromny dyskomfort spowodowany różnicą w wielkośc****ersi (nawet 3 rozmiary). Drugi powod oczywiście niewyspanie. Budzimy się co 1godz-1,5godz od narodzin, więc jestem tym juz najzwyczajniej w swiecie zmeczona. Odstawiac zaczelam w piatek. W dzien nie ma problemu, bo juz od 3-4 miesiecy maly je stale pokarmy, kotre mu wystarczaja. Natomiast w nocy chce ssac okolo 5 razy. Dzis byla 3 noc i jestem wykonczona. Krzyk przez 2,5 godziny, noszenie synka na rekach i przytulanie nic nie dalo. Postanowiłam od poczatku oduczania powoli eliminowac ilosc karmien. Teraz podaje piers 2 razy, ale nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymam. Odstawianie od piersi to jakis koszmar i szczerze mowiac watpie, ze to rozwiaze problem niespania dzecka... Nie poddam się i bede walczyc o to, zeby maluch zapomnial o piersi, ale nie sadzilam, ze to bedzie takie trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu dziecko nie jest gotowe na odstawienie, tak bardzo ci przeszkadza te 2 razy na dobę? Wolisz nosić w nocy dziecko na rękach, to będziesz to miała na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o to czy przeszkadza czy nie. Jestem mamą trójki dzieci, każde karmiłam piersią. Pierwsze samo odrzuciło pierś jak wyszły mu ząbki. Ten wiek dziecka jest najkorzystniejszy do , odstawienia od piersi, później jest tylko gorzej . Ja miałam tak z najmłodszą córką. Próba odstawienia kończyła się tak jak u Pani. Więc postanowiłam dać dziecku czas, i niestety trwało to do 3 lat, Potem odstawić było bardzo ciężko. Dzięki pomocy męża udało się. Niestety na czas karmienia chowałam się lub wychodziłam z domu, a obowiązek karmienia spadał na męża , , w nocy też wstawał mąż a ja chowałam się za łóżko, ojciec nie ma piersi, mamy nie było więc mała nie negocjowała, Po trzech dniach sama nie chciała już piersi, ostrzegam nie było to miłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzwyczai się. Im dziecko będzie starsze, tym będzie gorzej. ja szczęśliwie, odstawiałam bardzo stopniowo, stosowałam system mieszany kp i mm, a moje dziecko miało taką urodę, że przesypiało noce praktycznie od początku. Najgorzej było zakończyć właśnie to wieczorne karmienie, bo synek przy nim zasypiał, ale problem trwał tylko kilka dni. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, a dajesz dziecku mleko w butelce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odstawilam z dnia na dzien bo inaczej bym nie dala rady. Syn mial prawie 16m i sam bie zrezygnowal by..zrobilam to rygorystycznie ale pomoglo;-)posmarowalam sutka sola wzial zaczal ryczec ale probowal okolo 4 razy..zeszlo nam sie okolo tygodnia kiepskiego spania tzn z placzem..i z perspektywy czasu takie odstawienie najlepsze bylo..nie karmie od 01.03 i budzi sie tak samo jak sie budzil do piersi tylko tyle ze juz nie placze musze ultulic i bujac czyli nadal jestem nie wyspana;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemem nie jest samo odstawianie, tylko budzenie się dziecka w nocy. Spróbuj małego na noc "zapchać", żeby się tak często nie wybudzał. Mój ma rok i miesiąc, też jestem na etapie stopniowego odstawiania (teraz karmię 1-2 razy na dobę) i nie widzę żadnego problemu. Ale różnica w tym, że mój od jakiegoś czasu przesypia bez problemu całe noce. Ja daję na noc kaszkę w butli taką rzadką (półpłynną), a jeśli zdarzy mu się czasami obudzić, to nie podaję zupełnie nic, tylko usypiam noszeniem na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tylko problem tkwi w tym, ze moje dziecko nie akceptuje butli, a juz tymbardziej mm... karmie go kasza na noc, zjada nawet 180 ml, wiec jest na pewno najedzony i nie budzi się z głodu, a jego wybudzanie się jest po prostu jego fanaberją. gdyby jakims cudem wziął butlę do buzi, to problem bylby zdecydowanie mniejszy... a karmienie 2 razy na dobe jest bez sensu, wiec chce to przerwac i miec swiety spokoj puki synek jest maly... podobno wlasnie im pozniej, tym gorzej, a 2 czy 3 l. karmic nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałm to szczescie, że synkowi było równo czy pierś czy butelka, czy mój pokarm czy mm. Jedyne co mogę poradzić to konsekwencja - nie wiem, moze nawet na noc jedź do kogoś spać jak możesz. Kiedyś musisz odstawić. I tak Cię podziwiam, ja nie chciałm karmić, w ogóle, ale karmiłam do 7 mca w systemie mieszanym, wiem, że pokarm mamy jest dobry dla dziecka, ale to tylko ułamek z rzeczy, które mają wpływ na zdrowię dziecka, mi autentycznie jest niedobrze na myśl karmienia dziecka powyżej roku, teraz synek ma 20 mcy i nie wyobrazam sobie, żeby mnie szarpał za bluzkę i tarmosił piersi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w ogóle nie pije z butli? A z czego pije, z kubka tylko? A napoje? A z butelki z dzióbkiem? Sa takie napoje (woda smakowa) kubuś water, one mają dzióbek, ale taki fajny, napój leci tylko jak się ciągnie, jak się tylko potrząsa butelką otworem na dół to nie leci, może wlej do tego. A próbowałś coś sodszego? A mleka mm smakowe (są waniliowe, miodowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młody pije tylko wodę i tylko z kubka ze słomką, nie chce zadnych soków, herbatek, ani nic innego... jesli chodzi o mm, to probowalam róznych, bebiko, bebilon, nan i juz nie pamietam co jeszcze, wszystko szlo do kosza, maly pluł dalej niż widział... jesli chodzi o butelki, nie akceptuje zadnego smoczka (chociaz smoczek uspokajacz jest w uzyciu od 2 miesiaca zycia), nie wie nawet co z taka butelka robic, pociągnie 2 razy i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsza jest ta dysproporcja piersi... nie dosc, ze sa one w kiepskim stanie po ciazy i karmieniu, to dodatkowo jedna jest juz pusta i byle jaka, a druga jest pełna i twarda (staram sie nie odciągać, zeby nie pobudzac laktacji-oczywiscie wszystko z glowa, zeby nie doprowadzic do zapalenia)... w zwiazku z tym dobranie stanika graniczy z cudem, jedna piers sie wylewa z miseczki, natomiast druga sie w niej topi... strasznie to uciazliwe z czysto kobiecego punktu widzenia... wiem, ze juz nie bedzie jak przed ciaza, ale chce, zeby piersi wyglądały w miare normalnie, a nie tak jak teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany.. żeby roczne dziecko budziło się w nocy co 1,5h na cyca? to się w głowie nie mieści daj mu więcej do jedzenia w dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zostawiaj tych 2 karmień tylko odstaw całkowicie . NIE ma mleka i juz . Młody poryczy kilka nocek ale wierz mi przejdzie mu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mnie dziwi to, ze on sie tak czesto budzi... myslalam, ze starsze niemowle przespi chociaz polowe nocy spokojnie, ale cóż... co do jedzenia w dzien, to i tak go czesto karmie... synek wazy prawie 11kg, wiec to i tak dużo jak na jego wiek. Co prawda jest też wysoki, ale więcej nie moge go karmić, bo on jak nie jest glodny to po prostu nie zje... dzis postaram sie przystawic malego raz, jutro tak samo (robie to tez ze wzgledu na siebie, zeby laktacja wygasała naturalnie) i reszte tygodnia przemeczymy sie bez cyca... mam nadzieje, ze sie uda... gdyby, wiedziala jak wyglada całe to karmienie piersią i odstawianie, to na pewno podawałabym raz na jakis czas mm, zeby przyzwyczajac dziecko od noworodka... nie mialabvym teraz tego problemu, ale ja oczywiscie sluchalam babć i wytrwale karmilam, bo to przeciez najlepsze... z drugim dzieckiem na pewno postąpie inaczej nauczona doswiadczeniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez 2 noce konsekwentnie odmawialam piersi synkowi a trzecia juz sie nie zbudzil i od tamtej pory spi cala noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny a jak przestac karmic piersia przecież piersi bola jak jak sa zbyt pelne mleka to trzeba odciagnac to znowu sie pobudza laktacje mozecie mi wytlumaczyc jak to malymi krokami naturalnie zrobic z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz radę, tylko nie możesz mu ulec. Sama odstawiłam córkę jak miała 13 miesięcy. Robiłam to etapami. Najpierw wyeliminowałam karmienia dzienne, potem nocne, tak, że zostały tylko 2 w dzień (rano+wieczór). Potem wyeliminowałam również te kamienia. Na początku był krzyk, ale szybko się zorientowała o co chodzi, że "nie znaczy nie" i po 23 dniach nie było problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moja mala odstawilam od piersi doslownie w jeden dzien, przy pomocy kropli zoladkowych:) tyle ze mala ma juz skonczone 2 lata... wiec latwiej cokolwiek przetlumaczyc... Mialam malego cycoholika a jednak sie udalo:) posmarowalam sobie sutki kroplami, powiedzialam Majce ze mleczko sie zepsulo i smierdzi i dalam jej powachac i sprobowac, az ja odrzucilo... i juz wiecej o cyca nie zawolala:) nawet w nocy ladnie spi pomimo tego ze wczesniej budzila sie jeszcze 2 3 razy na cyca:) Myslalam ze bd gorzej...Jedyne co to ta twardosc piersi i strach przed zastojem... odciagam wiec raz dziennie do poczucia ulgi i pije szalwie... juz jest w miare ok, widze ze wszystko sie normuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie ma jednej metody na odstawienie dziecka od piersi, ale w kazdej liczy sie wytrwalosc matki... najgorsze jest to, ze az serce boli jak maluch placze, jednak innego wyjscia nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o pelne piersi to najlepiej jesli odstawianie bylo wieloetapowym i dlugotrwalym procesem. Ja tak naprawde odstawianie zaczelam przy rozszerzaniu diety. Stopniowo zastepowalam karmienia normalnymi posilkami az w koncu zostalo tylko karmienie przed snem. Laktacja sie tez stopniowo ograniczala i dostosowywala do ilosci karmien. Po rezygnacji z ostatniego karmienia ani razu nie nabrzmialy mi piersi ani nie musialam odciagac. Wszystko odbylo sie bez problemow i nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odstawiam od piersi mojego synka w momencie rozszerzania diety, stopniowo jedno karmienie mniej, potem zamiast drugiego kaszka na mm, mleko bebiko. Potem karmiłam piersią tylko rano i wieczorem. W 8 miesiącu synek pił mleko z butelki. Całkowicie odstawiłam od piersi. Od tego czasu przesypia noce od 20 do 6-7 rano. Dziś ma 2 lata i spi jak w zegarku. Będzie dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ka
Sprobuj mu dawaj rzadziej, na noc tym bardziej. A jezeli chodzi o tego jednego cyca ktory nie produkuje - norma, przystawiasz do niego rzadziej, bo wlasnie sie nastawiasz, że mniej produkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odstawianie żeby podasz mieszankę, to bezsens. Wystarczy karmić rok i nie podawać sztucznego mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×