Matko boska satanistyczna, jak można lubić Nightwish?

Nightwish to muzyka opierająca się na tym samym założeniu co radiowe hity - ma brzmieć melodyjnie i być łatwa w odbiorze, tak aby jak dla największej liczby osób brzmiała znośnie. Nie ma w niej nic z tego co jest najlepsze w metalu, bo wrażliwe uszka mogłyby tego nie znieść :) To taki pop ucharakteryzowany na metal. Jesli ktoś szuka melodyjek i łatwej muzyki, to nie może sobie posłuchać jakiegos radiowego popu albo disco polo, przecież ta muzyka daje dokładnie te same doznania co Nightwish? :) Tylko koniecznie muszą słuchać popu udajacego metal, chyba tylko po to, żeby mieć komfort psychiczny, że nie słucha "g****a z radia", co z tego że Nightwish to w zasadzie to samo i śmiało mogłoby w tym radiu być puszczane :)

Tak samo jest z innymi podobnymi zespołami jak Within Temptation itd :)

matko boska satanistyczna, skoro ci się nie podoba nightwish, to nie słuchaj( btw zespół lepiej brzmiał z Tariją), Śłuchaj disco polo, skoro nie słyszysz róznicy. ja i wiele innych fanów słyszymy róznice.

a szlajer?

"matko boska satanistyczna, skoro ci się nie podoba nightwish, to nie słuchaj( btw zespół lepiej brzmiał z Tariją), Śłuchaj disco polo, skoro nie słyszysz róznicy. " Przykro mi, wole słuchać metalu, zamiast Nightwish albo disco polo :) "ja i wiele innych fanów słyszymy róznice. " A wyjasnisz, co niby w tym zespole jest lepszego w porównaniu do radiowego popu? :) Te same założenia, te same doznania muzyczne.

Sama słucham metalu, ale również dziwi mnie fenomen tego zespołu. Totalnie przeciętny, nic specjalnego. Nigdy go nie lubiłam.

Ha ha ha pierwsze słyszę o takich zespołach a znam się na muzyce :-)

"Ha ha ha pierwsze słyszę o takich zespołach a znam się na muzyce" To, że słuchasz RMF FM i kojazysz tamtejsze hity nie znaczy, że "znasz się na muzyce" :D

Można lubić właśnie za to, że to prosta i przyjemna muzyka. Osobiście bardzo się ucieszyłam na wieść o nowej wokalistce - lubiłam ją w after forever. Nowy singiel strasznie mi się podoba. Fajny symphpnic metal

Kasia, tak na przyszłość: kojarzyć! Kilka razy już widziałam jak piszesz to przez "ż", zlituj się....

a co cie obchodzi co kto słucha? musisz mieć strasznie nudne życie skoro się tak ekscytujesz sprawami innych ludzi. Znajdź sobie jakieś hobby i daj żyć innym.

I naucz się pisać poprawnie :D

"Można lubić właśnie za to, że to prosta i przyjemna muzyka" No tak, ale prostej i przyjemnej muzyki jest sporo - gdzie tkwi przewaga tego zespołu, skąd aż taka popularność? Swoją drogą mam wrażenie, że Tarja mogła jakoś lepiej wykorzystać swój talent wokalny, swój operowy głos. Wszystkie te zespoły "metal symfoniczny, mrok, melodyjki i babka na wokalu" są dla mnie jakieś takie fałszywe, jakby na siłe podpięte pod łatke metalu. Siła metalu nie tkwi w tradycyjnie pojmowanym pięknie.

"Znajdź sobie jakieś hobby i daj żyć innym. " Bo muzyka nie może być hobby i nie można o niej dyskutować, tak? :)

Metal nie jest muzyką. Znam się na muzyce i wiem co pisze

Znowu pozer zaczyna śpiewkę o tym co jest prawdziwym metalem. Metal to muzyka i każdy ma prawo tworzyć taką jaka im się podoba...a co do bycia fałszywym to nie ma znaczenia czy to nightwish czy slayer, komercja jest wszędzie bo muzycy też mają rachunki do płacenia. Czegoś co ma elementy metalu na siłę podpinać nie trzeba, to jest metal.

"Znowu pozer zaczyna śpiewkę o tym co jest prawdziwym metalem." Nie, po prostu fanka metalu zirytowana tym, że sporo tzw. "fanów metalu" tak naprawde słucha popu ubranego w metalowe ciuchy, a na prawdziwy metal często reaguje słowami, ze "to nie muzyka". Nightwish to nie metal. To pop nawiązujący do metalu mający na celu dwie rzeczy - granie muzyki lekkiej łatwej i przyjemnej by się podobała, a jednocześnie udawanie metalu, aby przyciągnąć ludzi chcących posłuchać "metalu", albo "alternatywy" a jednocześnie nie wychodzić poza ramy tradycyjnie pojmowanego piękna.

Najtłisz to bardziej gothic rock niż gothic metal.

Akura Ty definicji nie ustalasz. Nightwish to metal. Nie musi ci się podobać, ale twoje nielubienie danego gatunku definicji nie zmienia.

szczerze to już wolę evanescence niż nightwish. chociaż to nie są moje klimaty. ale głosu amy nikt nie przebije.

nie wiem co to ten caly nightwish(czy jak to sie pisze) ale zakladam, ze nigdy nie przebije klasykow sodom kreator sepultura exodus slayer anthrax metallica megadeth kat czy vader. \m/

Mój pies też nie lubi Within Temptation ,Nightwisch i podobnie brzmiących.Zawsze musi "owyć":-P

Siedzę w klimatach gotyckich i mnie za to wkurza, że najtfisze i inne łizyn temptejszjony z wyjącą babą na wokalu uważa się za muzykę gotycką. Te zespoły kojarzą mi się ze smutnymi, nastoletnimi kindergotkami w czarnych, cygańskich spódnicach i bazarowym krzyżykiem na szyi, które prowadzą mhroczne blogaski i pitolą coś o pustce w sercu, upadłych aniołach i innych syfach, które gotyku pokroju The Sisters of Mercy na uszy nie słyszały.

Nie słucham tego,czego nie znoszę,nie podoba mi się ktoś to na niego nie patrzę i nie mam z tym problemu.:-)

"Te zespoły kojarzą mi się ze smutnymi, nastoletnimi kindergotkami w czarnych, cygańskich spódnicach i bazarowym krzyżykiem na szyi, które prowadzą mhroczne blogaski i pitolą coś o pustce w sercu, upadłych aniołach i innych syfach, które gotyku pokroju The Sisters of Mercy na uszy nie słyszały." Dokładnie! A najśmieszniejsze jest to, że słuchają tego najtfisza, bo jest popularny, a The Sisters Of Mercy swego czasu był na listach przebojów, a i tak nie znają. "które gotyku pokroju The Sisters of Mercy na uszy nie słyszały." A o Fields Of The Nephilim, Alien Sex Fiend, Christian Death, czy Sexbeat nie wspominając. BTW wreszcie jakaś gotka, która nie nazywa tandetnego kindergotyku Metalem, tylko dlatego, że nie ma tam post-punkowych wpływów.

bazar próżności i ego pff głupie cip.py:-) no chyba że tu dołączył jakiś fiutek ale ogólnie nie mój biznes