Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

też tak macie, że przejmujecie się co ktoś o was myśli?

Polecane posty

Gość gość

I każdą urazę długo rozpamiętujecie? Ja tak i bardzo mi to w życiu przeszkadza, a nie potrafię tego zmienić :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie absolutnie mnie nie interesuje co kto o mnie do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
nie w ogóle,to nawet zabawne,raz jeden gość na osiedlu lekko zawiany wyznał mi że on wie że ja jestem lesbijką,innym razem dowiedziałam sie że leze całymi dniami do góry brzuchem i ciągnę alimentów po 4 tys na łeb /ja + dziecko/. Słowem przeróżne ciekawe historie,no cóż żyję poza schematem ,pracuję głównie w domu,faceta nie mam od paru lat bo to tylko strup na tyłku to ludzie wymyślaja dziwaczne historie,a ja nie zaprzeczam tylko tajemniczo sie usmiecham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszym momencie przejmuję się, ale potem sobie myślę, że on/ona/oni niech sobie myślą co chcą, jestem jaka jestem i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak w podstawówce :) Spoko z tego się wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, w podstawówce. Ja mam 26 lat i nadal nie wyrosłam :-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TezLubiePowedrowac
Nie. To co ktos o mnie mysli mam gleboko w powazaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuje się jeśli chodzi o moje zachowanie, zupełnie mam do w tyłku, natomiast przejmuje się jeśli chodzi o wygląd i zawsze staram się być zrobiona od góry do dołu, włosy codziennie rano myj****ardzo długie, układam, makijaż bardzo dokładny itd nawet jak nigdzie specjalnie nie wychodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę się przyznać, że często się przejmuję tym, co mówią i myślą o mnie inni choć chciałabym, aby było inaczej... Zresztą sama ciągle doradzam znajomym, by olewali wszystko i byli sobą, a sama tego nie potrafię... Najważniejsze to jednak pracować nad sobą i nie przestawać. Nikt za nas życia nie przeżyje :) A żeby się wyluzować, zapraszam do zajrzenia na bloga mojego kolegi, dotyczącego odpoczynku czynnego:-) Tutaj: http://twojarekreacja.blox.pl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jeśli mogą mnie uznac za kompletną wariatkę - wtedy się trochę hamuję, ale poza tym ani trochę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×