Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Też macie taki paraliż jak czasem kogoś widzicie?

Polecane posty

Gość gość

Bo ja tak. To się zdarza sporadycznie, np. jak idzie jakaś grupka ludzi z naprzeciwka i zacznę się nadmiernie skupiać. Odczuwam to jako taki skurcz twarzy, oczu (zmieniło mi się ostatnio odczuwanie tego, teraz jest na trochę inny - jeszcze gorszy sposób). Nie da się nad tym zapanować u mnie to następuje automatycznie. Najgorsze, że teraz przechodziłam i akurat sąsiad z bloku obok, który mi się podoba, palił papierosa i się we mnie wpatrywał (często to robi), przechodziłam tuż obok i "to" mnie chwyciło, nie wiem czy on tego nie zauważył, bo gwałtownie lekko się obrócił bokiem, a jak skręcałam w alejkę później, to widziałam że znowu patrzy w moją stronę. W każdym razie źle się z tym czuję i się zastanawiam, czy ktoś z was też tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda to na jakiś neurotyczny stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na atak paniki, ale to i tak jest pikuś, z tego co wiem to atak paniki potrafi trwać nawet godzinę, a u mnie to jest chwilowe, na czas danej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym atak paniki jest ponoć bez powodu, a ja zawsze go mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę się tu wymądrzał. Wygląda to na objaw nerwicy. Objawy bywają bardzo wymieszane. Możesz mieć czysty książkowy zestaw objawów, możesz mieć swój własny, specyficzny zestaw. Pojawiają się ludzie. Lękasz się ich, więc pojawia się napięcie. Napięcie, tak się u ciebie objawia, jak to opisałaś. Co by nie gadać, to wygląda to na objawy nerwicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za dużo tego objawia pojawia ale chyba wiadomo o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w zasadzie wiem, tylko nie wiem jak się tego pozbyć... i tak mój stan psychiczny się poprawił, nabrałam pewności siebie, ale to nadal się pojawia Ale cieszę się, że to tak długo nie trwa, choć jest to krępujące i boję się, że moja twarz dziwnie wtedy wygląda... NAjgorzej jest w grupie, bo wtedy atak jest zwielokrotniony a im bardziej staram się to ukryć, tym gorzej czasem wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak. Jest przyczyna, jest i jej skutek. Przyczyna to coś, co wywołuje stan lęku, napięcia. Co to jest? Coś się tam potoczyło, kiedyś, może w dzieciństwie, może potem, co sprawiło, że czujesz się niepewnie w określonej sytuacji. Na to, może odpowiedzieć tylko terapia, lub jakaś autoanaliza. Czasem konsultacja z dobrym specjalistą, może bardzo pomóc. Czasem książka na dany temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×