Czego wam brakuje w sklepach

bo mi: dzinsow prostych w ktorych wyglada sie o niebo lepiej jak w rurkach, nawet jesli sa ciut rozszerzane na dole ale tylko ciut brakuje mi klasycznych bluzek z rekawem 3/4 zakietow naprawde porzadnie uszytych apaszek jednolorowych bez tych podrabianych napisow Lv czy chanel itd masakra plaszczy welnianych klasycznych I dopasowanych w talii jak cos przypomne to napisze aha I najbardziej brakuje mi sukienek 3/4 rekaw dopasowanych do kolana jednokolorowych, bez tych rozkloszowanych workow na ktore nie moge patrzec

Tego samego z wyjątkiem sukienek , ale przede wszystkim ładnych ciuchów z naturalnych materiałów - bawełny, lnu, wełny. Poliester rządzi:(

a mnie brakuje kożuchów, ładnie skrojonych, a nie takich paskudnych kwadratów, w których wygląda się jak pień drzewa!