Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak walczycie z plotkami na swój temat podobno nie wygra sie z nimi

Polecane posty

Gość gość

wiem ,że plotki bardzo krzywdza..plotka raz puszczona w obieg potrafi cedowac na cale pozniejsze życie.. moj brat raz trafil na dolek w wiezieniu bo z kolegami cos tam zrobili(jakas burda) i uwierzcie ,że od tej pory nayzwany jest przez wszystkich kryminalistą...ludzie mówią:"o patrzcie ,idzie ten kryminalista od kowalskich"a minelo juz 20 lat od tego czasu.niewazne ze to byl wybryk licealisty,a ogolnie brat jest cholernioe dobrym czlowiekiem i porządnym.etykieta juz pozostala na zawsze. ja tez jestem ofiara plotek.rzucil mnie chlopak i zdradzil za granicą..gdy znalalzlam sobie nowego fajnego faceta dowiedzialam sie od kolezanek ,że cala wieś mówi o mnie dziwka i ,że puszczalam sie jak franek byl za granicą..i jak walczyc z takimi plotami?ludzie biora je za prawde i nic z tym nie moge zrobic:( plotka niszczy życie ,dlatego moje pytanie :czy tez o was ludzie plotkują i jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto się tym przejmować. Ewentualnie można robić jak kuba bogu, tak bóg kubie, ale po co się bawić. Zresztą zawistni, nic nie mający do roboty ludzie plotkują nic z tym nie zrobisz. A zresztą jak się naprawde zna siebie to żadne ploty nie są w stanie cie obrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ludzie gadają to dobrze. Nieważne co mówią, ważne, żeby mówili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lhutogniew
Ja mam z tym akurat duże doświadczenie, bo miałem to szczęście, że po prostu na tyle wyróżniałem się wśród znajomych i tłumu, iż padałem ofiarą bardzo złośliwych plotek już od liceum. O nikim się tak nie plotkowało w całym mieście, a kłamstwa jakie wymyślano na mój temat zakrawały na kpinę. To nauczyło mnie tak dużo, że jestem czasem wdzięczny losowi za to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ci to powie ktos w twarz to możesz to zgłosić na policje i dochodzic swoich praw w sądzie, to samo jesli ci ktos napisze na ciebie w internecie , takie mamy spłeczenstwo interesujące się innymi a nie sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pleccie bzdur!!! o patoologii tez sie plotkuje i jakos to nie jest powód do uciechy. nie plotkuje sie tylko o tym ,którym sie zazdrosci. plotkuje sie tez o tych ,ktorzy chodzą do mopsu i są patologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie zajmują się innymi, bo nie mają swojego życia. Plotkują, bo są zakompleksieni i zawistni, boją się, że nie przetrwają, jeśli inni będą mieli lepiej, więc karmią się tym, że inni mają gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile nie wywłuje to realnych szkod to bym olała ;) Ale często też się spotyka takie przypadki, mówię na przykladzie z otoczenia: laska pracuje w nocnym klubie, tańczy przy rurze ubiera się baaaardzo wyzywająco. Ludzie mówią o niej, ze wyglada jak dzivka (lateksy szpilki cycki prawie na wierzchu) i ze to niesmaczne itd A ona sie oburza, ze jakim prawem itd ze jej zazdroszcza i sa wiesniakami Dla mnie taka laska jest smieszna, skoro dokonala takiego a nie innego wyboru to trzeba sie liczyc z konsekwencjami :) osobiscie bardzo watpie, czy ktokolwiek jej zazdrosci takiego zycia, chyba tylko taki sam pustak jak ona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio dowiedzialam sie ze mieszkam z arabem xD Chociaz zadnego nie znam. Patalogiczni sasiedzi Co mieszkaja w 4 na jednym pokoju i zyja z opieki i darow z pod kosciola Co winni mi 400zl zaczeli plotki na mnie robic bo powiedzialam ze im wiecej nie pozycze jak mi nie oddadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
ojeju gdybym ja się miała plotami przejmowac ja to cały czas jestem na językach ludzi :) Jestem alkoholiczką, ćpunką puszczam się, mąż mnie zostawił i poszedł do innej ( a to ja go w tyłek kopnęłam za coś cąłkiem innego :) to że się puszczam to oczywiście mój były puścił w miasto. W ogóle co się z emną mój ojciec ma ja chodze na imorezy i ciągle piję :) A prawda jest taka ze może i bym chciała gdzieś wyjśc ale nie mam czasu i możliwości ostatnia imppreza na jakiej byłam to sylwester :) A wszystkie te ploty to sa maglowane przez kobiety, jestem jak celebryta :) JKa czasami to nawet nie wiem i dopiero po fakcie się dowiaduję jakie to znowu newsy o mnie krążyły podczas gdy siedziałam w zaciszu domowym grzecznie z dziećmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to olać i robić swoje...a karma działa. Jedna stara kwoka rozpuszczała ploty na temat wszystkich z którymi rozmawiała. W końcu te ploty do niej wróciły z głośnym plaskiem w niewyparzoną gębę, nikt z nią nie rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dowiedzialam sie od kolezanek ,że cala wieś mówi o mnie.... A co to za koleżanki, które zbierają ploty i donoszą obgadywanej. Jest takie powiedzenie, że jesli masz zaznać przykrości potrzeba zgodnej współpracy dwojga ludzi - wroga i przyjaciela - wroga, który cię obgada i przyjaciela który ci o tym doniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie przejmuje plotkami kiedy wiem że to nie prawda, czasami doprowadzam do konfrontacji,czasami się śmiałam, ciocia zawsze powtarzała,ludzie gadali i będą gadać, przeprowadziłam się do innego miasta gdzie nikt mnie nie zna, kojarzę ludzi z widzenia kiedy jadę tramwajem albo autobusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli plotka mnie skrzywdzi wtedy będę z tym walczyć,na razie tylko mnie rozśmieszały.Pewnego razu powiedziałam wścibskiej sąsiadce,że się na studia aktorskie wybieram,bo upierdliwie pytała na co się dostałam i powstała z tego śmieszna plotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam plotki na swoj temat. Ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×