Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dunkindonuts

Ile trzeba zarabiać w stolicy

Polecane posty

Gość gość
Wcale nie są takie same ceny w Biedrach czy Tesco. Moi rodzice mieszkają na podkarpaciu i jak ich odwiedzam to widzę róznicę w cenach np. sok Kubuś w Warszawie kosztuje ponad 2 zł, ok 2.30 zazwyczaj (mała butelka), a w Stalowej Woli 1.80. Orzeszki w panierce - w Waw ok 4 zł, a w Stalowej 2 zł z hakiem. Usługi - lepiej nie wspominać :O za fryzjera w Stalowej Woli płacę 100 zł, a w Warszawie 200 co najmniej (farbowanie plus ścinanie). Lekarz Alergolog - w Stalowej ok 120 zł, w Warszawie 200 za wizyte :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tez tak jest, że apetyt rosnie w miare jedzenia. Co maja powiedzieć emeryci i renciści z W-wy, którzy maja powiedzmy 1,5-2tys.? Jak tu ludzie piszą że mają 10tys. i zyją od 1 do 1 :O Też tego nie pojmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emeryci zwykle mają swoje mieszkania własnościowe i nie mają kredytu na głowie, czy nie muszą płacić za wynajem co najmniej 2000 miesiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My razem z mężem mamy 8 tyś. 2 tys na. Kredyt mieszkaniowy i czynsz.... Mieszkamy w tańszej dzielnicy - bialolenka... ja pracuje w przedszkolu wiec córka chodzi 400 zł ( to bardzo mało bo u nas przedszkole niepubliczne kosztuje 1000 zł). mamy też 12 letniego syna, ja jestem w ciąży, wiec żyjemy od 1 do 1. Na wakacje jeździmy na mazury mój ojciec ma tam działeczke.... nie klepiemy biedy ale szału nie ma... warszawa jest droga bo : mieszkania drogie, przedszkola drogie, dojazd do pracy drogi ( to jest duże miasto wiecznie zakorkowane idzie dużo na paliwo az i komunikacja miejska droga). C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście to 2000 to tylko dla właściciela, do tego dochodzi czynsz i opłaty, czyli samo mieszkanie w Warszawie kosztuje 3000 miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawa jest bardzo droga, zakorkowana, mieszkania maja kosmiczne ceny, ale ludzie tam gnają na złamanie karku..... hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I emeryci nie maja dzieci, nie korzystaja z urokow duzego miasta. Noo i prosze was, nie ma co porownywac mlodych ludzi ktorzy pracuja jak woly w korporacjach do emerytow. Ja nie mam kiedy stac kolejkach do lekarza zeby wejsc na 15minutowa wizyte. Ja musze isc prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale drugiej strony pensje sa akurat odpowiednio wyzsze w stosunku do reszty Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w stolycy? jakiego kraju? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestemz wawy mam wlasne mieszkanko olat ok 700zl zarabiam 1600zl/kupuje w biedronie po knajpach nie lazy i zyje ale z glodu nie umieram,mamtyle inic tego nie zmieni zato umowa na stale i to mnie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam babcie co ma 830 emerytury i placi za mieszanie z 500 wawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 4000 i ledwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a co oznacza wg Ciebie niezła dzielnica? Z dobrym dojazdem do centrum? Samo centrum? My mamy około 10 tys miesiecznie i kredyt 2,5 tys i nie żyjemy od 1 do 1 jak wyżej piszą. Nie liczę kazdej złotówki ale też nie rozpierniczam wszystkiego na bzdety. Raz w roku wakacje gdzieś na południu europy, w ciągu roku kilka-kilkanaście wypadów na dłuższe weekendy w pl lub krajach sąsiednich, coś tam odkładamy - jedno dziecko, drugie w planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×