Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pan na latyfundium

Kobieta i uczucia.

Polecane posty

Gość Pan na latyfundium

Co mogę rzec o miłości? Co mogę rzec o kobiecie? Że bólu i smutku, i złości przysparza tylko na świecie. X Gdym odchodził,gdym szedł na bój krwawy, łzami szkliły się oczy mej żony. Gdym powrócił, nie dźwignęła się z ławy, bom bez łupów był i raniony. X Co rzeknę w obronie miłości? Co dobrego znajdę w niewieście? Nic i nic,popiół,pustkę srogą i gorycz, co pali me serce. X "Słowo o Skulldorfie Blaszanym Liściu" XXX Jeśli w podróży poprzez działy i tematy zatrzymałaś(-eś) się akurat przy tym temacie i masz czas na podzielenie się swoimi uwagami , spostrzeżeniami lub przeżyciami , nie używając wulgaryzmów i nie obrażając innych ewentualnych dyskutantów , zapraszam w progi. Nie będzie tu lepszych i gorszych, bo w obecnych czasach rola kobiety jako i relacje między płciami znacznie zmieniły się od czasów , gdy skald ułożył powyższe rymy. Hyde Park uważam za otwarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby inerpretować bój krwawy jako bardziej codzienną wyprawę, np. do pracy za granicą to wiersz nabiera nowego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatruty owoc jest serce okrutnej kobiety. Choć słodkie słowo, to w sercach i myślach sztylety. X I zwierz,i żmija, gdy kroczy, ze zgrozą umyka. A gdy ci sprzyja, pewnie kark twój skosztuje stryka. X "Słowo o Królowej Bólu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 9.39. Pewne historie niesiemy w głowach.Archetypy, autopsje i zasłyszane wątki z cudzych doświadczeń.Fikcja literacka i filmowa.Opowieści dziadków i rodziców obok bełkotu menela spod budki z piwem. Mówimy językiem z filmów, książek i gier, odnosimy się do tego. Mówimy językiem środowiska w którym żyjemy lub zwracając uwagę innych, używamy języka środowiska w którym chcielibyśmy żyć. Interpretacja zależy od wielu czynników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Czy można się tutaj Zakochać szaleńczo I ciało i duszę Ofiarą straceńczą Uczynić? "Bogini"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejdzno o VI wieków wprzódy bo cie nierozumim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może lorafenum byłoby lepsze od latyfundium :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Czy na tęsknoty Pomagają koty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba to stworzenie boże co powinno stać w oborze I tylko dzięki kształtom d**y chłop wziął toto do chałupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan na latyfundium
W wypowiedzi goszczącego w tych progach 13.03 dostrzegam założenie oparte na perspektywie systemowej poczciwego Junga, konkretniej na jego pojęciu "persony". Gdybyś tu gościu jeszcze gościł, zachęcam do rozwinięcia swojej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rankiem w moje okno puka dzień I serce me Jest smutne patrząc jak nad miastem znika cień Bo nie cię Każdej nocy budzi mnie ze snu Wspomnienie twe Godziny na zegarku gonią się bez tchu Bo nie ma cię. X José Luis Perales "Jeanette"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×