nowotwor szyjki macicy;(

Czesc moje pytanko do was na czym to polega? Da sie z tym zyc ? I wgl? Moja kuzynka dowiedziala sie ze ma taki nowotwor . Czy on grozi smiercia? Moze ktoras miala i pomoze?

??

:(

Dużo zależy od tego w jakim stadium został wykryty. Niech koleżanka wejdzie na http://www.onkomapa.pl znajdzie dobrego lekarza i jak najszybciej na wizytę.

Rak szyki macicy to tzw. wirus brodawczaka przenoszony jest drogą płciową jest kilka stadiów tej choroby I i II grupa da się jeszcze wyleczyć najgorsza to III i ÍV Bo w tym czasie zaczyna już dawać przeżuty .

Tyle, że je miałam IV i nie był to rak, niech pobiorą wycinki histopatologiczne bo tylko one dadzą pewność.

To wina facetów jest bo oni roznoszą zarazy choroby i inne cholerstwa jak by kobieta się z nimi nie zadawała to by nie miała takich problemów !

http://free.amciu.com/news.php polecam

Moja babcia na to zmarła. Ale to w zasadzie jej wina bo się nie leczyła. I tak długo z tym żyła.

No na pewno z rakiem da się żyć, ale bez wątpienia krócej niż bez niego, dlatego warto jednak odpowiednio szybko reagować i pozbyć się tego typu "niespodzianek" w sieci jest cała masa artykułów na specjalistycznych portalach przykład - http://wizyta24.pl/choroby/rak-szyjki-macicy/ więc nie ma sensu żebym to maglowała tutaj, wejdź sobie na wizyta24 i poczytaj.

A brak miesiączki może być oznaką tej choroby. Ja mam prawie 38 lat i w ciąży nie jestem, bo robiłam testy, a do lekarza boję się iść