mam problem z tesciowa

co byście zrobiły na moim miejscu jakby tak wasza teściowa chodziła do was codziennie i czasami bez zapowiedzi? dziś też ma przyjść ale jej suce drzwi nie otworze, będę udawać że śpię

Moja tak robila a ja zrobilam tak jak Ty, nie otwieralam. Udawalam, ze nie slysze, ze niby mialam sluchawki na uszach albo, ze spalam. Potem powiedzialam wprost, ze ja mam swoje zycie i swoje plany i ze, nawet znajomi pisza dzien lub dwa wczesniej zeby sie umowic bo przychodzenie bez zapowiedzi jest brakiem kultury i poszanowania dla cudzego zycia. Skonczyla na kilka latcale zawsze mi sie wj***e na swieta, niby na kawke srawke, bez pytania tylko "my przyjdziemy rano posiedziec" Szszszszmata...

Kilka razy mi sie chciala na same swieta wyebac ale odmowilam. Powiedzialam, ze idziemy do mojej Mamy albo, ze nie lubimy wolimy sami. Moj maz nie lubi swojej Mamy, wiec mu wszystko jedno.

ona zawsze na początku wchodzi do łazienki i sie wykasztania podejrzewam ze specjalnie z tym czeka od rana aby zaoszczedzic na wodzie i papierze :(

Marna prowokacja,ale na miarę twojego intelektu(IQ) który ma tyle ile roz.twojego gumogilca

wykasztania? fajne wiem coś nowego ;-)

ty pierwsza idz do tesciowej i do jej łazienki wykasztanic się użyj duzo papieru toaletowego niech wie jak to jest

słowo ' wykasztanić ' w tym roku obchodzi 50 urodziny określenia czynności fizjologicznej

Moja do mnie w ogóle nie przychodzi. Nie lubi mnie i się z tym nie kryje. Mam spokój.

Autorko,nie lubi cie tesciowa???? tacy debile nie dają się lubić.

dobry pomysł - ja pójde do niej, wykasztanie się i nie puszczę wody :)

Witam serdecznie, Jestem właśnie w trakcie poszukiwania gości do programu o relacjach teściowa-synowa. Wszystkie zainteresowane szczegółami Panie proszę o wiadomość na adres m.dalaszynska@tvn.pl Pozdrawiam serdecznie, Monika