chodzicie na

striptiz meski? lub bylyscie kiedys choc raz???

.

Bylam. Na panienskim. Nie kreci mnie to. Wydepilowany,wysmarowany jakims olejem c**ek... Wole normalnych facetow.

byłam,ale tak jak poprzedniczka nie kręcą mnie tego typu faceci. nic fajnego.

Nie byłam i bym w życiu nie poszła oni są obrzydliwi, obleśni tacy oślizgli. Jeszcze w żadnym programie tv filmie z takimi ekscesami nie widziałam faceta w tym zawodzie, który by miał cokolwiek wspólnego z facetem który mnie podnieca. I te stringi na du*pie rany !!

Mnie też nie kręcą, wręcz obrzydzają. Niestety dużo lasek -tępaków na takich kolesi leci i dają im d/u/p/y po 15 minutach rozmowy. I tylko utwierdzają takich gogusiów w przekonaniu, że są ósmym cudem świata.

byłam kiedys w klubie na dzien kobiet i własnie dla pań była atrakcja - striptiz męski. Mężczyźni średni, nawet mogłabym powiedzieć, że z gorszej półki. Czułam obrzydzenie i wstyd jak widziałam jak te wszystkie lambadziary stały pod sceną z wywieszonym ozorem. A najgorsze jest to, że striptizer wybierał sobie z tłumu laskę, sadzał ją na krześle i zakrył się jakaś szmatą, tak że tylko ona widziała jego falusa i go macała.... bez komentarza