Mam 32 lata pogodzilam sie juz z tym ze bede sama mezczyzni nie chca mnie

trudno, muszę z tym jakos życ znajdę sobie ewentualnie starszego faceta po 50 tce kochanka, tacy juz pewnie biora co leci, nie jestem "śliczna" ani mądra, trudno, nie znajdę juz fajnego faceta, nie mam szans na takiego, jest tyle młodych pieknych kobiet, kto zechce podstarzałą raszpule,

tu nie chodzi o wiek bo ja jestem starsza od ciebie a nie mam problemu ze znajlezieniem faceta. masz widocznie taki charakter albo nie jestes urodziwa i stad to sie bierze

pisalam, że nie jestem sliczna

Ja mam sąsiadkę, też około 32lat, fajna według mnie, rajcuje mnie strasznie i też dziewczyna sama, nie rozumie tego. Może to ty, hahahahaha @

watpie ja mam 10 kg nadwagi i nieciekawa twarz zniszczone cialo

Typowa dla was samokrytyka, ogarnij się, każda z was ma coś w sobie, wystarczy tylko odpowiednio tym zagrać i powinno się udać. Tym bardziej wiek, dla znacznej części facetów wprost idealny:-)

chcialbys dziewczyne tlusta Z okropnymi,wiszacymi cycami do pępka? zniszczonymi latami odchudzania sie i tycia po 20 kilo? z dupą jak szafa, z rozstepami jak zebra, z celuitisem? grubymi nogami, bliznami po operacjach? z kiepska twarza? nie ma czym zagrac, nie ma

Na pewno jest dużo lepiej niż piszesz, ogarnij się, największy twój problem to twoja psychika, rozejrzyj się wokół siebie, nie wszystkie są zgrabne i piękne, a większość ma jakiegoś faceta, masz dopiero 32l, możesz jeszcze wiele zmienić w swoim życiu!!!

Przeczytaj moj opis wyzej serio chcialbys być z taka dziewczyną? nędzna? Nawet jakby jakis mnie chcial to do lozka nie pojde z nim , nie z tym ciałem , nie dałabym rady sie rozebrac

Słodki pasztecie deserowytu gdzieś grasuje Wilk kultowyjemu wszystko jedno jest w zasadziebyle byś nie miała gwoździ w zadzieSłodkich jaj.

up

Co??? :(Twoja wypowiedź rani moje najgłębsze jestestwo, moje poczucie wszechwiedzy. Czuję się jak zbity pies w sobotni poranek, i do tego bez michy. :o

Nareszcie zaczynacie sie przyznawac jakimi to "idealami" jestescie i macie "idealne" zycie. Juz wiadomo skad tego jadu tyle tutaj. :D

widmo prosze nie mowic w liczbie mnogiej ja tu pisze o SOBIE i nigdy za ideal sie nie uwazałam, wrecz przeciwnie

Tak, tak. :D Na ogolnej (i tez na innych dzialach) cyklicznie pojawiaja sie tematy z cyklu "lecze sie psychiatrycznie" "mam zaburzenia" itp. itd. To zaczyna ukladac sie w logiczna calosc, dlaczego tak duzo kobiet dosrywa tutaj kazdemu i uniemozliwia prowadzenie tematow. W pewnym sensie tego typu tematy jak i twoj utwierdzaja mnie w przekonaniu co do slusznosci moich smialych tez. Coz, pozdrawiam z usmiechem. :)

a ja myślę ze problem leży tylko w twojej głowie, tak naprawdę to faceci nie patrzą aż tak jak się wydaje na wygląd zewnętrzny( sama napisałaś ze po 50...biorą jak leci, dlaczego bo sami nie są już tak atrakcyjni ) jestem pewien ze wystarczyło by zrobić korektę w Twoim własnym myśleniu...a w niedługim czasie będziesz mieć najbardziej apetycznego faceta z okolicy( pomyśl jak będą Ci zazdrościć koleżanki)

nie mam kolezanek;)

Ludzie, pieprzycie. Dziewczyna pisze, ze ma odpychające ciało. Jak ma się swobodnie rozebrać, dać tulić? Zawalcz o ciało. Ja miałam mankament, fakt, jeden ale pozbyłam się go. Mam inne wady ciała, jak każdy ale akceptuję je i nie stanowią mega problemu. Autorko wątku, to na prawdę jest tak, że ktoś Cię zaakceptuje, pokocha ciało jednak wiem, że to na nic bo ty jesteś z nim nieszczęśliwa :( Dbaj o siebie, ćwicz, smaruj, samo to sprawi, że poczujesz się lepiej!

Kolezanek nie masz ? -nawet taki kaleka (zdaniem zdecydowanej wiekszosci kobiet z kafe) jak ja ma. Niewazne. Dobrze, ze sie nie logowalas, bo kobiety miazge zrobilyby z ciebie tylko dlatego, ze nie masz z kim seksu uprawiac i niedomagasz na pewnych plaszczyznach.

Jestem kobieta i nie mam kolezanek CELOWO nie chce ich miec;) nie sa mi potrzebne, nie lubie plotek, nie lubie caluskow w policzek, nudzi mnie obgadywanie innych i cwierkanie do siebie, nie chce mi sie przebywac w kobiecym towarzystwie dluzej niz musze, jestem typem samotnicy i regeneruje sie w samotnosci:)

Brak kolezanek to nawet dobrze, koleżanki przydają sie aby dodać normalnemu człowiekowi kompleksów, zamiast koleżanek mozesz mieć wielu kolegów, juz o teraz ja jestem twoim kolegą, jesli masz nadwagę - dla wielu facetów to zaleta_ ( o tym się nie mówi , sa przecież gusta i guściki), masz w genach napisane to i tamto a z genami to ciężko wygrać a tak na marginesie skąd klikasz...ja z mazowieckiego,

Co do nadwagi....ma zaletę dla mnie , jest do czego się przytulić

Coś trochę jak Kusza, tylko że ona jest mgr i pije. No i nie ma cycków do pępka.

na te cycki nic nie poradze chyba ze operacja

Zeby tylko obgadywaly ludzi, to swiat bylby piekny. Niestety intrygi, manipulacje, podjudzanie w wykonaniu wiekszosci kobiet to norma. Nie ufaj kobietom, zadbaj o wyglad i bedzie coraz lepiej.

mam 32 lata:D oczywiscie, że nie ufam kobietom

zreszta mężczyznom tez nie ufam:o

P.S. odpowiednia dieta i treningami mozna cuda zdzialac, a pierwsze efekty zauwazylabys juz po kilku miesiacach. Najlepiej zaczac im wczesniej, tym lepiej. Wtedy mozesz rozpatrzyc operacje piersi, ale moze sie okazac ze wcale nie jest potrzebna. W mozgu swoim musisz byc atrakcyjna i tutaj tez nalezy popracowac. Tak wiec glowa do gory, bo nie ma tragedii. :)

operacji nie zrobie mam problemy z krzepliwoscia krwi i nie zdecyduje sie na taka operacje, ze wzgledu na ryzyko

Zwlaszcza nie ufaj facetom ktorzy leca na wyglad u kobiety, a deklaruja ze wnetrze im sie podoba. Jak mowi frajer ze kocha za wnetrze, to wizerunek zewnetrzny nie powinien miec znaczenia. Przekonasz sie ilu adoratorow pojawi sie jak zainwestujesz w wyglad.