karmiąca i dziwnie kochana

Długo się zastanawiałam, czy pisać ten wątek w kategorii macierzyństwo czy życie erotyczne. Chodzi o to, że mąż odkąd urodziłam lubił uprawiać ze mną seks podczas gdy ja... karmiłam. Sęk w tym, że dziecko niedługo będzie miało prawie dwa lata, a mąż wciąż domaga się bym karmiła piersią i bierze mnie wtedy. Ale ja tak się zastanawiam, że przecież dwulatka nie jest już takim całkiem nieświadomym dzidziusiem i widok ojca ze wzwodem jest... wiadomo. Ona na razie nie zwraca na to uwagi ale przecież rośnie. A co jak kiedyś będzie pamiętać?

Ja p]i]e]r]d]o]l]e..

Powinien powstać dział: dla zidiociałych kretynek.

Zgłaszam ten temat na policję, to pedofilia.

I możesz być pewna, że dziecko BĘDZIE PAMIĘTAĆ. Wiele osób (ja też) ma wspomnienia ze znacznie wcześniejszego okresu życia niż dwa lata. Jesteś kretynką, że na to pozwalasz. A za kilka lat co? Trójkącik z dzieckiem? Pedofilia!!!!!!!!!!!

Ja tez zglaszam sprawe anonimowo na policje. to chore!

Musisz być wspaniałą kobietą i masz fajnego męża. Życzę Ci wiele radości z kochania i z dziecka.

zgłoszone

to prowo

no to się będzie z prowo tłumaczyć, głupia baba

dokładnie!!!!s

to prowo pisane przez faceta

No, chciałem powiedzieć, że to ja napisałem wczoraj. Ale zapomniałem wysłać.

śmieszne... gorzej za zapuka policja

Może przemysli zanim znowu zrobi "provo" o małych dzieciach. Zobaczymy, wiem, że to sprawdzą.

Pelikany łykają jak głodne bobery.

Przychodzę pracy i oczom nie wierzę. Czy was wszystkich porypało? Jaka znowu pedofilia???? Przecież mąż uprawia seks ze mną, a nie z dzieckiem! Czytać nie umiecie, barany? Jaka policja? Jakie zgłaszanie? Zresztą, zgłaszajcie sobie gdzie chcecie... I co niby zrobią? Zapukają do drzwi i spytają: - Ma pani dwuletnią córkę? - Mam - odpowiem zgodnie z prawdą. - A co, posiadanie dwuletnich córek nagle stało się zabronione w tym kraju? - Ależ nie. Tylko czy uprawia pani seks z mężem? - Oczywiście, nawet często. A co, jakaś ustawa zakazuje kontaktów intymnych z mężem? - Och nie, nie. Tylko czy chodzicie państwo nago przy dziecku? - Tak - odpowiem szczerze. - Jesteśmy naturystami. Wiele osób tak robi i to nawet przy starszych dzieciach. To już we własnym domu nie możemy nago sobie pochodzić? - Ależ proszę, bycie naturystą to nie przestępstwo. Chodziło mi o to, czy uprawiacie seks dziecku? - Nie. - Nie? - powtórzy zdumiona. - Naprawdę? Bo w internecie pisze... - A w internecie to tylko zażartowałam sobie. - Machnę lekceważąco ręką. - Zwykłe prowo. Mąż powie wam to samo. Córeczka niestety jeszcze nie umie mówić więc zeznań nie złoży, ani tym bardziej ich nie podpisze. Jeśli nadal myślicie poważnie, że my... to proszę nam to UDOWODNIĆ. A jeśli jedynym waszym "dowodem" jest prowo z neta to pani mundurowa daruje... Miłego dnia. I zamknę przed nimi drzwi. Zadowoleni jesteście, barany? Ależ się wystraszyłam waszych baranich gróźb...

ewidentne prowo

Ewidentnie czuję się już lepiej.Tylko mi Fridy karmiącej brakuje.

"Zażartowałam sobie" To na drugi raz ci się odechce źartów, prokurator powie ci to samo.

dziś o 17:36, pisane w identycznym stylu jak prowo Calineczki z tulipana o koleżance lesbijce, to chyba ta sama osoba :D

Szukaj, szukaj, piesku ubogikońca nie widać Twej trwogi :(Calineczka to z tulipanaczy inna dama wyuzdana.

Mam nadzieję, że ktoś ukróci twoje poczucie humoru. Jakie to uczucie być kretynką? Zgłaszam

Ukróć się sam piesku o swe jajabędzie z Ciebie niezła faja.