pytanie do mam jedynakow kilkulatkow

Jak wam mijaja dni wolne od ptzedszkola jak np dzis? Jest dzis troche roboty wiadomo , czy wasze dzieci chetnie uczestnicza w przygotowaniach do swiat z wami , czy moze same sie bawia czy sie nudza jak mopsy?

Też się zastanawiam, tak z ciekawości.. :P

nudzi sie.

Moja córeczka najpierw była bardzo szczesliwa mogąc mi pomagać w kuchni, jednak po jakimś czasie się znudziła i poszła się bawić swoimi zabawkami. co jakis czas przychodzi do mnie patrzy, coś tam pomoże , porozmawia i znowu idzie do siebie i tak to u nas wygląda ;-)

Mój poszedł z babcią z koszyczkiem do kościoła, a poza tym sobota jak każda inna bo w domu świąt nie obchodzimy, trochę się pobawił sam, trochę z nami, na szczęście jeszcze chyba nie wie że może się nudzić więc jeszcze mu się to nie zdarzyło :) Ogólnie ciekawią go bardzo przygotowania do świąt u dziadków, temat był szeroko omawiany w przedszkolu więc np. wczoraj pomogłam mu zrobić dekoracje, dzisiaj je malował, jego inicjatywa.

Ja miałam siostrę sporo starszą wiec spokojnie mogę powiedziec że bylam jedynaczką (siostra sie nigdy ze mną nie bawiła ani się mm nie zajmowała). Potrafiłam sie sama bawić cały dzień i bardzo rzadko domagałam sie uwagi ze strony innych. Bylam b. samodzielna. Myślę że to wychowanie ma wpływ na dziecko a nie ilość rodzeństwa.

Mój pomaga. Pomagał szykować święconkę, poszedł z nią z tata do kościoła. Lubi mi pomagać w kuchni, miksuje, dosypuje, układa. Lubi nawet pomagać sprzątać, tylko nie w swoim pokoju :P chętnie bierze sie za odkurzanie i mycie podłóg ale ma 6 lat wiec wiadomo trzeba i tak poprawić. A nawet jak nie pomaga to i tak umie sie sam bawić. Bardzo mnie ostatnio wyruszyło jak powiedziałam ze chce chwile odpocząć, zrobiłam sobie kawę i włączyłam ulubiony serial a on bawił sie u siebie a na pytanie taty co robię odpowiedział ze teraz mama odpoczywa i nie mozna jej przeszkadzać ;)