Umarł dziadek szagierki męża czy należy mi się zachowek?

jw

Oczywiscie, ze tak.

Też tak sądzę. Pytam bo szwagierka męża mówi ,że nic mi się nie należy

Oszukuje cie, chce zabrac wszystko dla siebie. Idz szhybko do notariusza i zapytaj kiedy odpieczetowanie testamentu

należy ci się zajobek a nie zachowek.

ty na serio jesteś taka durna czy udajesz?

tak zrobie ide do notariusza dzieki za rade

Wg Kodeksu Postępowania Spadkowego należy Ci sie zachowek. Powiedziano w nim, że jeśli zmarł wstepny zastępnego to jest w stosunku do Ciebie zastępny dostępnym w charakterze podstępnego. Należy Ci sie zachowek w wysokości 27% dochodów średnich z ostatnich dziesięciu lat wraz z należnymi odsetkami. Chyba, że pozostawałaś w nieformalnym związku ze zmarłym to wtedy masz jeszcze dodatek za szkodliwe w wysokości ok 5 % rocznie.

prosze, walcz o swoje :)

w takim przypadku zachówek jest oczywisty, podaj maila sprawę ostatecznie załatwimy poprzez naszą kancelarię. Koszt to 10% zachówku. Sprawa bardzo prosta.

w tej sprawie możesz poradzić się notariusza. mecenas Kuczyńska z kancelarii www.notariuszegrodzisk.pl jest solidnym prawnikiem. pomogła mi kiedyś w sprawie majątkowej,a dokładnie działów spadku. śmiało możesz się do niej zgłosić.

dokładnie, kwestie tego typu najlepiej zgłaszać i rozwiązywać u notariusza - bardziej prawdopodobne i wiarygodne odpowiedzi się otrzyma. Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli szczecin lub okolice to dobra kancelaria notarialna jest tutaj - http://www.notariusz-prawobrzeze.pl/

Idź z tym problemem do notariusza. ;) Ja niedawno załatwiałam sprawy spadku u http://www.notariuszkarczewska.pl/ . To bardzo konkretna i uczciwa osoba, jej pomoc okazała się nieoceniona.

Ja mogę ci polecic sprawdzonego notariusza http://www.notariusz-zabrze.com/, który pomogl mi wywalczyc to co mi się należało