Co sądzicie o nienoszeniu stanika?

Ja nigdy tego nie robię, np. latem do mocno wyciętych bluzek czy stylizacji wieczorowych, bo wszędzie czytam, że to dopuszczalne tylko jeśli ma się mały biust - A czy B i piersi idealnie jędrne. Ja mam spory i wiadomo, że bez stanika nie wygląda tak jak w nim, ale ... z drugiej strony to samo możnaby powiedzieć np. o legginsach, że nosić je mogą tylko osoby o idealnej pupie, a wiadomo jak jest, albo krzywe nogi należałoby chować w długich spodniach zamiast w upał nosić szorty czy sukienki. Co o tym myślicie? Nie mówię oczywiście o piersiach np. starszych kobiet, które po prostu wiszą, ale wszystkich tych, które nie mieszczą się w standardzie "małe i sterczące, efekt jak w staniku"

dosc wulgarne

ale chyba czy wulgarne to zależy od ubrania?Czy obcisłe itp. No i sutki można zakleić żeby nie sterczały

ktoś jeszcze się wypowie?

mam malutki biust (65D-70C), ale bez stanika jest mi zwyczajnie niewygodnie, nawet taki mały biust przy każdej czynności się "majta"

To zależy od biustu, mi się nie majta, jedynie podskakuje jakbym np. podskoczyła czy biegła. Mi jest bardzo wygodnie, dlatego pytam

latem w przydomowym ogrodku albo na spacer w moich okolicach moze bym wyszla- mam male piersi. ale np. do pracy czy na miasto ze znajomymi juz nie :) fajne sa koronkowe nieusztywniane bez push upowe staniki- prawie jakby nic nie sie nie mialo na piersiach, a jednak stanik jest, wiec od razu inaczej sie czuje :)

nie wiem własnie czemu uważa się, że chodzenie bez stanika jak się ma małe piersi jest ok, ale jak duże, to już nie. Tak jakby gołe piersi należało ukrywać, w sensie, że małe są mało widoczne, jakby samo posiadanie piersi było czymś wstydliwym i nieprzyzwoitym. Czytałam tekst na blogu laski, która pisała, że nie zamierza czuć się winna dlatego, że posiada biust ani ukrywać, że ma sutki, a jak ktoś ma z tym problem, to to jego problem i w sumie racja

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Czy małe czy duże, kiedy kobieta nie ma stanika to widać i jest raczej tematem tabu, bo to przyciąga wzrok. Duże zwisają i są nieapetyczne, małe sterczą, widać suty przez bluzkę... Moim zdaniem ani jedno, ani drugie, w tym źle dobrany stanik nie są ładne.Owszem można sobie chodzić bez w domu, przy osobach bliskich (mama, chłopak, koleżanka), ale nie tak latać publicznie. Mam taką współpracownicę i niestety była obiektem drwin za jej plecami. Ja sobie osobiście nie wyobrażam nie nosić stanika. Nie mam kolosalnego biustu, ale przecież to niewygodne... Zawsze coś tam "lata", dodatkowo dobry stanik może biust na korzyść kształtować... Więc nie wiem w czym problem... Nie chcesz nie noś, ale nie szukaj usprawiedliwienia

A w Afryce chodzą bez i nikogo to nie dziwi

Nie szukam usprawiedliwienia bo to nie jest jakieś przewinienie :D ja tylko piszę, że dziwi mnie tak jak jest, a co do tego, że zawsze widać, że nie ma stanika, to nie masz racji, np. jeśli chodzi o sukienki wieczorowe czy luźniejsze bluzki, takie że np. są odkryte plecy, a cały przód luźny, bo mnie o takie stylizacje chodzi, nie jakieś obcisłe bluzki, że piersi widać dokładnie jakby były nagie

A kto tu szuka usprawiedliwienia. Chcesz noś ale nie szukaj usprawiedliwienia. O wiele bardziej wulgarne moim zdaniem są biusty wypchnięte nienaturalnie przez biustonosze, odkryte w 3/4 przez wielkie jak chomonto dekolty, niż odznaczające się pod bluzką brodawki małych zgrabnych sutek, delikatnie kołyszące się średnie piersi. Sutek to cała pierś oczywiście, a nie jak niektórym się wydaje sama brodawka. Naturalnie wielkie biusty trzeba jakoś okiełznać uprzeżą żeby odparzeń pod biustem się nie nabawić, ulżyć kręgosłupowi itd ale to już nie sprawa estetyki tylko higieny i zdrowia.

Albo brak stanika pod bluzką obcisłą i jeszcze prześwitującą, "gwiazdy" często się tak stroją, a to przecież już ekshibicjonizm, taki sam efekt jakby się przyszło bez bluzki

tylko do spania powinno się ściągać i to nie w każdym przypadku.

a co to znaczy "powinno się"? W biblii tak jest zapisane? :O

noszę stanik, nawet śpię w staniku takim bezszwowym i dzięki temu w wieku 30 lat mam ładne jędrne piersi, o wiele ładniejsze od silikonow 20 letniej courtney stodden, ktora ma biust zwisający na brzuchu mimo że jest 10 lat mlodsza ode mnie i miala operowany biust...

dla mnie stanik to kara, mało kiedy nakładam w sumie to mam go na sb może raz w tyg albo uściślając kilka h w tygodniu, uważam że skoro ma się nie wielki biust to stanik nie spełnia swojej funkcji 'unoszenia'bo nie ma co unieść :) pozdrawiam wszystkie kobiety nie przepadające za bielizną :)

Obwisnie ci biust po pol roku bez stanika :-) gorzej niż po 3 dzieci !!!

Ja, jako facet, uwielbiam, gdy dziewczyny nie noszą stanika. Jak do tego mają naturalnie sterczące sutki (nie płaskie czy wklęsłe) to jestem w siódmym niebie i nie mogę wzroku oderwać - wtedy taka wszystko może mi wmówić byleby rąk na piersiach nie zakładała :) Oczywiście piersi muszą być nie za duże i jędrne. Większe też są spoko, ale im jednak stanik się przyda (może być wycięty na sutkach :) ).

Sutek to cała pierś oczywiście, a nie jak niektórym się wydaje sama brodawka. x poczytaj sobie, czym jest sutek

stanik wycięty na sutkach to już typowy pornogadżet :O Ja noszę stanik i też śpię w miękkim, ale oczywiście pytam o nienoszenie takie czasami, a nie że cały czas, to to dobre chyba rzeczywiście tylko dla biustów takich, których praktycznie nie ma (ostatnio widziałam taki na necie, normalnie byłam w szoku, nie wiedziałam, że kobiety mogą zwyczajnie nie mieć biustu), bo wtedy zwyczajnie nie ma co obwisnąć z czasem. A w ogóle czytałam w wielu miejscach, że niby od noszenia stanika piersi się "rozciągają", a nienoszenie jest zdrowsze dla nich, ale obejrzałam dziś Cejrowskiego o afrykańskim plemieniu i zdecydowanie warto nosić stanik ;)

Jak byłem w arkadii ostatnio to widziałem kilka kobiet które chyba zapomniały założyć stanik i muszę powiedzieć że piersi miały wyjątkowo jędrne,kształtne i nawet spore. Ah te baby,nawet na spokojnie nie dadzą facetowi zakupów zrobić,a tu człowiekowi ciężko oderwać wzrok.

Dobry stanik jedynie dodaje kobiecie. Swojej dziewczynie na każdą okazję staram się kupować bieliznę i jest to prezent dla dwojga :). Polecam Allesa, moja za nim przepada.

Faktycznie kobiety bez stanika wyglądają pociągająco. jednak wolę jak moja narzeczona nosi. zawsze dodaje to pikanterii. Ma ktoś więcej informacji o Alles, Jak wygląda tam dobór rozmiarów? bo szukam prezentu na rocznicę

Witku, jeśli kupujesz w sklepie Allesa , mają tam doskonałe brafitterki. Jak przez internet, tabele rozmiarów są bardzo szczegółowe. A jak masz obawy czy wybierzesz odpowiedni rozmiar polecam koszulki będzie Ci łatwiej - Twoja kobieta bedzie zadowolona. Ja bym była :D

Mam malutkie piersi, rozmiar A i nigdy, przenigdy nie wyszłabym z domu bez stanika. Ze wstydu bym sie spaliła. Po domu chodzę bez ale na zewnatrz nigdy.

Ja mam D ale lubię czasem w domu chodzić bez stanika. Zwłaszcza w upał , wtedy tylko top mam i krótkie spodenki . Jak byłam na wakacjach w Grecji to na początku chodziłam zawsze w staniku. Ale jak widziałam ze tam się nie przejmują to jeśli sukienke albo bluze bez ramiączek zakładałam to nie ubieralam stanika. I jakoś nikt nie patrzył na mnie jak na idiotkę. Bardzo mu się wygodnie chodziło.

Ja mam bardzo małe piersi 65C i chodzę albo bez stanika albo w topiku

Ja w nocy oraz czasami jak mam luzniejszy wieczor w domu chodze bez. Ale tak to zawsze nosze biustonosze, najchętniej te z http://www.anais-apparel.pl/, sa prześliczne

Przy dużych piersiach nie wypada chodzić bez stanika, koleżanka ma małe to śmiga bez, i mi się to podoba bo ubiera bluzkę z gołymi plecami czy sukienkę i nie nakłada stanika. Jak ktoś lubi to może chodzić bez.