Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to możliwe żeby moja własna ciotka była zazdrosna?

Polecane posty

Gość gość

Spotkała mnie z jej strony niezbyt przyjemna sytuacja na świetach. Bo mój wujek ( jej mąż, ale nie jest ze mną spokrewniony) mnie skomplementował, że jak wyładniałam itd (on ma ok 50 lat, ja mam 26). A ona wtedy coś takiego do mnie wypaliła- ale ona jest chuda jak szczypa... Nic nie powiedziałam, ale nie było to zbytnio miłe, noszę rozmiar 34./36 i mam prawidłową wagę, nie uważam się za wychudzoną za to ona jest przy kości. Myślicie, że to było w odwecie za ten komplement?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej ciotka martwi się żebyś nie wpadła w anoreksje głupi dzieciaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 162 wzrostu i ważę 50 kg więc do anoreksji mi jednak daleko... w kazdym razie dziwne to było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak cie to martwi? Czy wujek ci się podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to do k***y nedzy jest "szczypa", skad ten plebs takie slownictwo bierze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl, jakbyś się czuła gdyby Twój mąż, z którym jesteś od lat, otwarcie uznał inną samicę za atrakcyjną, a tym samym podświadomie wyraził chęć kopulacji z nią? :) To masz odpowiedź na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogla byc zazdrosna nawet o wujka bo jednak jestes mlodsza i stanowisz jakas rywalizacje, ale taki komentarz jednak nie byl na miejscu, wage masz dobra, ale nawet chudej osobie nie powinno sie tak mowic no chyba ze to jakies jej zagrozenie zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kogo, o przyglupa co myli slowo szkapa i tworzy w swoim mozdzku szczypa? A potem dorabia sobie jakas historyjke, ze jakas ciotka jest o nia zazdrosna, bo gada cos co wszystkie ciotki i babki na swiecie gadaja na widok mlodych? Wieje mi tu jakims mentalnym niedowartosciowanym niedorozwojem niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziała "szczypa" dosłownie, nie wiem może dlatego, że ona pochodzi ze wsi, ja tylko zacytowałam jej słowa :P Dlaczego mentalnym niedorozwojem? Poczułam się trochę urażona tym co powiedziała bo nie chciałabym być grubsza niż jestem, a napewno nie ważyć tyle co ona, bo ona nosi jakiś rozmiar 42/44 na oko, z grzeczności uśmiechnęłam się i nic nie odpowiedziałam, ale też mogłam jej zrobić przytyk w stylu " o a ciocia za to chyba troszke przytyła" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogla bo nikt nie lubi jak jej maz komplementuje inne niezaleznie czy z rodziny czy nie, wiadomo ze mlodszej raczej nie przebije wiec pewnie poczula sie niepewnie. Ale nie przejmuj sie, ile ja razy sie nasluchalam zlosliwosci od kolezanek za to ze sie podobalam jednemu czy drugiemu, kobiety bywaja dla siebie przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×