Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guantanamera

Kochanek kolega z pracy...

Polecane posty

Gość guantanamera

Zaczęłam pracę w nowej firmie. W moim małżeństwie się nie układało. Cieszyłam się więc z nowych wyzwań,jakie były przede mną,tak,żebym mogła chociaż przez te 8 godzin zapomnieć o problemach prywatnych. Zakumplowałam się z jednym pracownikiem. 4 lata starszy,uśmiechnięty,sympatyczny, żonaty... Flirtowaliśmy. On był inicjatorem. A mi to nie przeszkadzało. Po paru miesiącach,po imprezie intergracyjnej wylądowaliśmy w łóżku. I tak lądowaliśmy przez 3 miesiące. Wtedy w jego małżeństwie również nie działo się najlepiej. Właśnie wtedy chyba się zaangażowałam. A on w tym momencie dał mi do zrozumienia,że taki układ już go nie interesuje. Widywaliśmy się codziennie w pracy. Coś w dalszym ciągu nas do siebie ciągnęło. I tak,podczas kolejnej imprezy,znowu uprawailiśmy seks. Czujemy się bardzo swobodnie w swoim towarzystwie. Jakbyśmy się znali x lat. Nie przeszkadza nam to i o dziwo nie mamy wyrzutów sumienia. Tyle,że on znowu się wycofuje,a mi znowu zaczyna zależeć. Błędne koło.Widzę go codzień w pracy,rozmawiamy jak przyjaciele,ale mnie to nie satysfakcjonuje. Co mam robić? Jak się odkochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guantanamera
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek w miejscu pracy - najgorsza opcja! Chłop sobie poradzi, kobieta w miejscu pracy będzie na straconej pozycji. Straci kochanka, pracę i rodzinę. Ale jest dorosła i psychicznie zdrowa, chyba wie czym ryzykuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek w miejscu pracy - najgorsza opcja! XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX a ile wstydu kobieta się naje? Do syta! Chłopu wybaczą, kobietę zaplują i zaszczują, chyba, że sama odejdzie Miałam takie sytuacje w swoim zakładzie. Obydwie kobiety zwolniły się, nie wytrzymały presji otoczenia. Panowie -zdradzacze pracują nadal. Przykre jest to, że potępiana jest zawsze kobieta, panom wyskoki wybacza się. Chcesz mieć kochanka - Twój wybór, ale nie w tym samym zakładzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×