Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek

Polecane posty

Gość ona_stara_oma
Szczerze, z ręką na sercu - dla mnie to nie ma ŻADNEGO znaczenia. Byłam z milionerem i gołodupcem. Pieniądze są pociągające dla osób, które nigdy ich nie miały. Wiadomo - fajnie mieć, ale szczęścia to nie dają. Może dla kobiet, które nie mają w życiu perspektyw, albo są zbyt leniwe/nieogarnięte/ coś się nie poukładało - pieniądze i zapewnienie dobrobytu byłoby wartością. Tylko że to nie temat do działu "życie uczuciowe", tylko bardziej " jak się ustawić i nic nie robić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To o mnie jak nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, masz 22 lata. Jesteś facetem, masz CO NAJMNIEJ 10 lat jeszcze na znalezienie "tej jedynej". Skoro nie jesteś James Bond, to nie szukaj też modelki - materialistki. Znajdź w sobie wartość - mnie pociąga charakter. A na" męski wygląd" można popracować trochę. Nie wierzę, że jesteś jakiś najbrzydszy na świecie. 22 lata i takie teksty pt. "nigdy jeszcze żadna nie była ze mną szczęśliwa". Chłopaku, daj sobie czas. Nie ubliżając - dla mnie 22 lata to nawet nie mężczyzna jeszcze! ;) A niektórzy z wiekiem zyskują na urodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd pewność że nie jestem brzydki nawet nie wiesz jak wyglądam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało jest NAPRAWDĘ brzydkich osób. Jak wyglądasz w takim razie? Jakie masz wady? Nie wiem - wielki nos, wielkie uszy - z tym też da się coś zrobić! ;) Tym bardziej, jeśli będziesz miał/masz pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzisz że dobrze jest mieć jakieś doświadczenie w tych sprawach nie wierzę że za te 10 lat znajdę kogoś kto chciałby się związać z kimś takim. Nie szukam teraz żony tylko partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z naczyńkami na policzkach przy jakimkolwiek wysiłku, zmiany pogody robię się czerwony to nie wygląda zbyt atrakcyjnie nie sądzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, doświadczenie dobra rzecz! Ale pisałeś, że byłeś w związkach - tylko nieudanych. Wniosek - nie jesteś odpychający, ktoś się z Tobą spotkał, POZA TYM. Atrakcyjność nie jest oczywista. Podstawa to pewność siebie! Czasem mniej atrakcyjnie ludzie mają większe powodzenie. Wierzysz w siebie? To widać - inni to widzą jak jest. Ja też kiedyś miałam kompleksy. Wielkie! Jestem kobietą - ale miałam trądzik, nadwagę i były takie lata, że myślałam, że KAŻDY jest ładniejszy ode mnie. Plus z tego taki, że uczyłam się pilnie w młodości i mam super zawód ;-). Teraz? Nadal nie jestem piękna moim zdaniem - np blizny po trądziku zostały, figura nie jest idealna, ale zyskałam pewność siebie. Zmieniłam wizerunek, na początku tylko udawałam przed światem "pewną siebie" a teraz już w to wierzę. I mam powodzenie u facetów- w sensie zaczepiają mnie ze względu na wygląd, a ja mam wewnętrzne przekonanie, że to mój charakter jest moją wartością. Też Tobie tego życzę! I naprawdę...jesteś jeszcze bardzo młody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naczynka - można usunąć laserem. Masz widocznie taką urodę - angielskiego chłopca. Ja mam brzydką cerę, bez makijażu naprawdę żadna ze mnie miss, ale doszłam do wniosku, że mam to gdzieś. Naprawdę jeśli trafisz na właściwą osobę, takie wady są dla niej nieważne! Jeśli masz problem z wyglądem podnieś swoją atrakcyjność na tyle, ile to możliwe. I uwierz w swój urok, albo go w sobie znajdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona_stara_oma : Zgadzam się z Tobą ale ja nie szukam bogatej kobiety więc wydaję mi się że temat odpowiedni ;) gość : Kobiety mają o tyle lepiej że zawsze jakiś make up i lepiej to wygląda, co do lasera fakt myślałem o tym ale cera jest już tak zniszczona że zostałyby nie dość że blizny to taki zabieg nie jest trwały. W moim przypadku jak popatrzysz na cerę to już nie widać naczynek tylko czerwoną skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jestem na takim etapie życia że muszę wybrać albo praca albo związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ok - masz czerwony pyszczek ;) Wada? Pewnie tak, ale olej to. Jeśli jedyna - gratuluję, ja mam więcej. Jak czułam się brzydka to popełniłam taki błąd: pieprzę figurę, nie będę o sobie dbać bo i tak mam brzydką cerę. Dupa prawda - wzięłam się za siebie i jestem o 100% bardziej atrakcyjna, wciąż nie idealna i nigdy nie będę! Moi faceci za to zawsze byli atrakcyjniejsi ode mnie, bo mam coś jeszcze do zaoferowania poza wyglądem. Wybierz pracę, fajny związek nawet wtedy jest możliwy. Tylko nie wiem dlaczego tak się spinasz w swoim wieku. OSOBOWOŚĆ, PASJA, PRACA- tym się zajmij! Miłość Cię gdzieś kiedyś dopadnie. Brakuje Ci seksu? O to nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wybiorę pracę to czeka mnie zasuwanie po 15 -17h i to zagranicą bo to dla mnie wyszykował wujek (nie ma potomstwa a ktoś musi to przejąć) fakt seks to nie problem ale ja chciałbym przeżyć taki namiętny seks a nie mechaniczny taki jaki miałem dotychczas, brakuję mi bliskośc*****eszczot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten wujek zastępował mi ojca, nie mogę i nie potrafię mu odmówić, cenie go zbyt dużym szacunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca - 15/17h to nie praca. "Wyszykował wujek" - jeśli Cię kocha nie życzy Ci takiego życia - czyli żadnego. Nie obraź się, ale wydaje mi się, że jesteś niedojrzały jeszcze. O miłości każdy gdzieś marzy - ale to nie jest tak hop siup! Nie da się tego zaplanować. Za to możesz zaplanować przyszłość i ten temat sobie przemyśl. Bo taka praca to na pewno nie jedyna opcja! Rozważania, które tu prezentujesz są dziwne. Dziecinne. Nie wiesz tego - możesz teraz wyjechać za granicę i po roku zmienić pracę. Może się wszystko spieprzyć. Za granicą też są kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko biorę to pod uwagę że może jestem jeszcze nie dojrzały ale ja lubię mieć wszystko zaplanowane, mieć pod kontrolą czuję się wtedy pewny siebie. Kocham pieniądze ale też chciałbym doświadczyć czegoś nie związanego tylko i wyłącznie z pieniędzmi. Nie wiem co wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kobiet mam słabość do polek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię pieniądze, mi dają szczęście więc opcja pracy za granicą jest kusząca a miłość sam nie wiem chciałbym przeżyć taką namiętną znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj nikt nie jest idealny :) dzisiaj jesteś przystojniakiem, a jutro coś może się stać i koniec z twoją urodą, to nie jest nic wiecznego :) Najważniejsze jest, abyś sam zaakceptował samego siebie :) Musisz się zdobyć na odwagę i chodzić z uniesioną głową :) to co uważasz za swoją wadę pokaż jako atut :) ja np. mam złamaną i przez to krzywą przegrodę nosową, od przedszkola ludzie wytykali mnie palcami, ale ja znalazłam na to sposób :) zaczęłam się dużo uśmiechać i być bardzo pogodną osobą :) ludzie zamiast zwracać uwagę na mój nos patrzyli na to jak ja się uśmiecham :D co mi pomagało w zdobywaniu pewności sb :) Jestem pewna, że i ty masz jakiś atut, który możesz pokazać :) a tak naprawdę pokazuj swoje wnętrze i to jaki jesteś naprawdę, a zobaczysz nie opędzisz się od dziewczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem to nie takie łatwe zaakceptować swoje wady, nie wiem czy dam radę, nie każdą ścianę potrafiłem przeskoczyć... Nie można mieć wszystkiego może jestem skazany na samotność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja muszę się z Tobą nie zgodzić, wiadomo każdy zasługuję na miłość a to czy ją znajdzie to inna sprawa prawda ? To w jaki sposób poznałem swoje partnerki też o czymś świadczy, nie spotkałem się z zainteresowaniem w realu. Poznałem je w sieci. Nie mówię tutaj o tym że to kobieta musi mnie zaczepić ale chociaż dać jakiś malutki znak, w rozmowie czy coś. Widać nie mam tego czegoś co przyciąga kobiety. Teraz zaczynam zastanawiać się na czym się skupić kariera zawodowa czy miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×