Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy Wasze tesciowe lub mamy tez na sile...

Polecane posty

Gość gość

... wciskaja Waszemu noworodkowi smoczka , bo "tak trzeba"? Moja tesciowa wciskala na sile smoczka mojej 5dniowej coreczce mimo,ze ta wypluwala. Ona jej przytrzymywala na sile reka,bo "noworodek musi miec smoka,zeby cos ssac". Na drugi dzien smoka wyrzucilam do kosza i mamy spokoj. Radzimy sobie bez juz miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrzuciłaś smoka ? prościej byłoby wyrzucić teściową :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz naprawde zaczynalam wierzyc w to,ze tego smoka trzeba wciskac ;) Albo tekst: ojej raczki ma zimne! Przykryj dziecko kocykiem,bo marznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mialam takich problemow na szczescie mam normalna mame i tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dZiecko i Ty jako mama decyduejsz. Inni musze sie dostosowac. Musisz byc asertwna ale grzeczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale mama okrągły rok wciskała mojemu dziecku czapeczkę (od słońca, od wiatru, od zimna- zawsze coś się znalazło). Przynajmniej teściowa na luzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo wymienia kosmetyki kupione przeze mnie dla dziecka na kupione przez siebie,bo na pewno sa lepsze :) i caly czas mowi,ze w dzieciecym pokoju trzeba zrobic przemeblowanie,bo lozeczko zle stoi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadź się od niej będziesz miała problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×