Jak poznałyście swoich mężów?:)

swojego poznałam hmm... przyjechał do mnie jako montażysta z firmy która montowała u mnie okna w domu :)

U znajomych ;)

dlaczego do mnie żaden montażysta nie przyjedzie ?? :( kiedyś mi zakładali okna to jeden był stary ok 50, a drugi miał ok 160 cm wzrostu :O

Pod nocnym jak poszlam po jabola

W szpitalu na oddziale ortopedii ,polamalismy sobie girki i tak sie poznalismy

ja też myślałam że na montaż okien przyjadą panowie 40 50lat a jak samochód podjechał i zaczęli wychodzić to 28-32lata, wyciągnęłam z tej roboty swojego i razem teraz mamy firmę. ale jak na montażystę 184cm i on sam zawsze się śmieje że tyle razy był na montażu i nie pomyślałby że w pracy pozna swoją dziewczynę

Na chacie przez telegazete :x wyslalam sms bo mi sie nudzilo.. Pol minuty pozniej wlaczylby tv i pewniebysmy sie nie spotkali... miesiac intensywnego pisania, pierwsze spotkanie , po miesiacu zareczyny , po pol roku slub i tak od 11 lat ;) ciagniemy ...

moja koleżanka też w szpitalu poznała tak swojego. ona siedziała na wózku z kroplówką a on akurat przechodził bo był ratownikiem medycznym

fajnie ;)