opryszczka u bliskiej osoby a chrzest jest mi źle

Moja przyjaciółka jutro ma być chrzestna ba chrzcie mojego dziecka które ma 2msc, a jej wyskoczyła opryszczka wczoraj: ( bardzo się boję i nie wiem co teraz? Odwołać jej przecież już nie odwołam do bycia chrzestna: (

Mogla nie brac brudnej cyganskiej pyty a tak zlapala syfa i hpv i dsiecko ci zarazi.pogon zdzire

co proszę? a co ma opryszczka do chrztu? To nie grypa żeby przyjaciółka w łóżku miała leżeć. O co ci chodzi?

Tak masz rację tylko ze tyle się naczytala o niej ze strasznie się boję żeby mój niemowlaka nie złapał: (

Ale przecież ceremonia chrztu nie przewiduje w żadnym momencie obcałowywania dziecka przez chrzestnych... fakt że opryszczka może być groźna dla małego niemowlaka ale wystarczy podstawowa ostrożność.

Po co chrzcić dziecko dwumiesięczne? Nie lepiej poczekać trochę? Opryszczka wargowa nie jest taka niebezpieczna. Koleżanka niech weźmie polopiryne. Dodatkowo niech zrobi z niej paste (zgnieść i wymieszać z kropelka wody) i nakłada te paste na zmienione miejsce. Dziecka niech nie całuje.

Opryszczka nie przenosi się przez powietrze tylko przez bezpośredni kontakt. Ja miałam wiele razy opryszczkę i jakoś żadne z moich dzieci ani mąż nie złapali tego przez tyle lat. tak jak ktoś pisał -wystarczy nie całować dziecka i dbać o higienę rąk i nic nie będzie.