Wyjazd na Boże Cialo

Hej mam lat 16! Piszę do was bo nie potrafię sobie z tym sama poradzić. Więc mam chłopaka z którym znamy się trzy lata jesteśmy razem trzy miesiace. Moja rodzina go zna i lubi. Jego rodzina jest we mnie zapatrzona. Dwa razy u siebie nocowalismy, widujemy się codziennie w szkole i każdy weekend. I nastąpiła pewna okoliczność... a więc mam możliwość wyjazdu z nim i jego rodziną nad morze na czas Bożego Ciała... Sporo jeszcze czasu zostało ale wole teraz uprzedzić o tym niźli tydzień przed. Sytuacją wygląda tak że moi dziadkowie (z którymi mieszkam ) są bardzo staroswieccy. Rodzice natomiast mogą rozważyc kwestie tego wyjazdu. Ale oni muszą wszyscy we czwórkę się dogadać a wiecie jak wygląda zderzenie dwóch pokoleń. Tak więc zanim co kolwiek zacznie się dziać pomóżcie mi jakimi argumentami mogę przekonać i rodziców i dziadków. Z zaufaniem jest tak że rodzice do mnie ani razu go nie stracili natomiast dziadkowie tak ale staramy się to odbudowac. Pomocy W. !

piszesz że 2 razy u siebie nocowaliscie, czyli nie jestes taka cnotka jaka udajesz, do nauki glowniaro, 16 lat to glupi wiek, jak chcesz sexu to wszedzie mozesz to robic nie musisz jechac nad morze, nie dziwie sie dziadkom ze ci nie ufaja

a co maja dziadkowie do tego ? masz rodzicow oni decyduja, dorosli ludzie dziecko maja a ze zdanim ziadkow musza sie liczyc. jakas paranoja.

dziadkowie wychowują i utrzymują - i dlatego pewnie decydują

Po pierwsze jestem dziewicą, i ani mi ani jemu się nie spieszy poza tym gdybyśmy chcieli wspolzyc że sobą to dawno byśmy to zrobili ... po prostu nie chcemy. A ten wyjazd ma być po prostu takim rodzinnym. I nie życzę sobie tekstów typu do nauki gowniaro itp. Dlaczego ? Dlatego że po pierwsze kłopotów z nauką nie mam a to jest wyjazd gdy mamy wolne. Więc z całym szacunkiem ale jednak nie zgodzę się z takową wypowiedzią.

I tak to prawda moimi prawnymi opiekunami są rodzice ale mieszkam u dziadków więc i oni muszą się z tą wiadomością zaznajomić. Poza tym uważam że wiek 16 lat jak na wyjazd z rodzicami chłopaka.... z osobami dorosłymi i odpowiedzialnymi nie jest niczym zlym. Więc o jedną rzecz proszę o argumenty które przekonają

My też wyjeżdżamy, ale do opola. Tam mimo tych zawirowań festiwalowych uważam, że świetnie można spędzić czas, mamy swój ulubiony nocleg http://azylopole.pl/ i nic tylko odpoczywać

Naturalnie w swieta sa wazne konunkcje astrologiczne i te planety wzbudzają rządzę Seta na ziemi.

ja natomiast mam bardzo dobre doświadczenia w wyjazdach do szczecina i tam właśnie się wybiram. Uwielbiam to miasto, ma w sobie to przysłowiowe coś, a zatrzumuję sie zawsze tu http://hotel-vulcan.pl/