Amerykanie są głupi bo nie mają ogrodzenia wokół domów heheh

każdy menel może im wejść na podwórko i cos ukrasc a jakiś obcy pies narobić kleksy na trawniku heheh, czy oni nie myslą?

masz typowe myślenie niedołężnej cebulowej biedoty

tam psy nie srają na chodniki a menele nie kręcą sie pod domami :) takie rzeczy to tylko wstrętne pieprzone polaczki robią z****** zarzygany naród haha :) wieśniaki wynoszą pościel na balkony, buty zostawiają pod drzwiami, takie rzeczy to tylko polaczki :O

racje masz, a jak sie wejdzie do nich do domu to też głupota kanapa zawsze na środku pokoju zajmuje tyle przestrzeni, widzisz w tym jakiś sens ? Albo okna otwierane do góry a nie na boki. Bez sensu kompletnie do d**y nie podobne.

Tylko w krajach trzeciego świata stawia się płoty i ogrodzenia, bo wsiory muszą pokazać ze są lepsze od innych i pełno złodziei się kręci.

Amerykańskie domy mają średnio po 200 metrów kwadratowych przestrzeni Cebulakow biedaków w PL wpakowano w 30sto metrowe klitki w blokach :)

dziś taaa, tam psy chodzą z pampersami buahahahah

ja uważam że tylko cebulactwo nazywa Polaków, Polaczkami albo Cebulakami. To są ludzie którzy mieli głębokie kompleksy w dzieciństwie wyjechali myć naczynia do uk a potem z uporem maniaka na fora polskie wchodzą bo nadal nie dają im żyć kompleksy z dziecinstwa, słoma nadal z buciorów wyłazi. Ktoś pomyje naczynia w jakiejś spelunie w Uk i to już wystarczy, już sie ktoś taki zachowuje jak nowobogacki. Włazi i jątrzy gdzie sie da. To jest dopiero wieś, wieś, wieś..

tylko biedacka cebula ma kompleksy wobec amerykanów bo sama nic innego nie potrafi zrobić

dziś a ty co potrafisz, nic