Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemogepatrzecwlustro

Przespałam się z moim przyjacielem...

Polecane posty

Gość gość
Autorko nie rob sobie zadnych wyrzutow ,bylo co bylo , normalne ze jak jest kobieta i mezczyzna to w kazdej chwili moze byc zblizenie a jak jest milo to mozna sie zapomniec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogepatrzecwlustro
Myślicie że on teraz ma mnie za łatwą?? Tak się stresuję tym naszym spotkaniem jutro, że spać nie mogę nawet :((( nie wiem jak mam mu spojrzeć w oczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miej to gdzies co on czy inni o tobie mysla :P nikogo nie skrzywdzilas ,masz jedno doswiadczenie wiecej i tyle ;) Jak go spotkasz nie tlumacz sie z niczego ,nie rozmawiaj na ten temat,zobaczysz najpierw jak on sie zachowa, pewnie mu sie podobalo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej z przyjacielem niż z nieznajomym na imprezce w kiblu. Chociaż trochę kiepsko jeśli bylas pijana,bo facet wykorzystał okazję. Myślę,że jakby mu zależało na Tobie to wolałbyś się bardziej postarać,żebyś do łóżka z nim poszła na trzeźwo. Mimo wszystko mam nadzieję,że jakoś między wami będzie i nikomu nie rozpowie. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on się z tobą dzisiaj jakoś kontaktował? Dzwonił? Pisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on się z tobą dzisiaj jakoś kontaktował? Dzwonił? Pisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogepatrzecwlustro
Hej, dziękuję wam za zrozumienie <3 <3 <3 jesteście lepsi niż większość moich znajomych, bo oni od razu by mnie zjechali :/// W sumie mieliby trochę racji, eh... gość dziś A on się z tobą dzisiaj jakoś kontaktował? Dzwonił? Pisał? Nie kontaktowaliśmy się w ogóle. Wyszłam od niego bladym świtem w sobotę, nic mu nie mówiąc, potem wyłączyłam telefon, a jak włączyłam, to widziałam że do mnie dzwonił ale nie chciałam z nim rozmawiać... Nadal nie chcę prawdę mówiąc To znaczy chcę, ale mi wstyd przed nim :( Nie pisał nic, ani ja się z nim nie kontaktowałam. No ale wiem że kiedyś trzeba będzie pogadać o tym, więc trzymajcie za mnie kciuki żebym wytrwała w postanowieniu i poszła jutro na zajęcia D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się zgadzam z gość 01:24 nie chodzi się z pijanymi dziewczynami do łóżka, a on cóż wykorzystał okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to już nie twój przyjaciel a chłopak... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaa pewnie nawet nie pamięta jak z przyjaciela zmienił się w chłopaka :D Dobrze że to nie było w vegas bo byliby już małżeństwem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem Twoim przyjacielem. Pamiętasz mnie? U Ciebie czy u mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz nauczke żeby więcej nie pić na imprezach za rok pojedziesz na orgazmusa i tam same takie d***** będą (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pochwalam sypiania z nikim po pijaku, ale: - ten facet jest w takiej samej sytuacji, jak Ty - jeśli faktycznie jest przyjacielem, zachowa się jak przyjaciel - jeśli chce czegoś więcej, prawdopodobnie Ci to zakomunikuje - jeśli nie ma żony / narzeczonej / dziewczyny / chłopaka (ani Ty nie masz) - nie popełniliście żadnego przestępstwa ani niczego nagannego moralnie, jesteście w końcu dorośli - nie ma sensu się katować obmyślaniem wszystkich możliwych negatywnych scenariuszy, bo 90% z nich nigdy się nie zdarzy, a z pozostałymi 10 łatwo sobie poradzić - zostaw sobie tę energię na później :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby są w takiej samej sytuacji ale prawda jest taka ze on co najwyżej przybije piątkę z kolegami a za nią będą chodzić złośliwe ploty :( niestety tak jest wiem z doswiadczenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda, !!! wystarczy spojrzec na odpowiedzi- trzy czwarte obraza autorke, moze ze dwie osoby mysla ze to nie w porzadku,ze uprawial z nia seks kiedy byla pijana :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciała wiedzieć, jak to się dalej potoczyło. Autorko nie porzucaj wątku, zebrałaś się na odwagę, żeby z nim porozmawiać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że tak. Unikanie go nie sprawi, że problem zniknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×