Gość gość Napisano Kwiecień 13, 2015 Witam, potrzebuję rady. Ostatnimi czasy umówiłem się na randkę z przyjaciółką, którą znam już kilka lat. Utrzymywaliśmy sporadyczny kontakt, ale wiedzieliśmy o sobie wszystko. Teraz, gdy przyszło do spotykania się mam wrażenie, że mimo jej ciągłego pytania o status naszego związku, ona ciągle uważa mnie za przyjaciela. Wnioskuję po tym, że ciągle mówi mi o swoich problemach (swojego czasu miała depresję, teraz stosuje leki, co mi wogóle nie przeszkadza), wspomina czasami byłych, nie lubi nadmiernego okazywania uczuć, czy to publicznie, czy, gdy jesteśmy sami. Uprawialiśmy seks, ale była stosunkowo bierna, motywowała to spadkiem libido po zażywaniu tabletek. Moje pytanie brzmi - czy jestem już na straconej pozycji i czy warto pchać się dalej w ten związek? Czy próbować w inny sposób ją rozkochać? Z góry dziękuję za pomoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach