Też się tak przejmujecie okrutnymi ludźmi, hejterami?

Mowa nienawiści w stosunku do kogokolwiek innego albo nie podobającego się z wyglądu... wyzwiska bez powodu.. celowe przeinaczanie słów... masa rzeczy, wiecie o co mi chodzi..Mówią, że to zwyczajni hejterzy, ale LUDZIE! jak ktoś bez powodu kogoś wyzywa, to jakim cudem on jest normalny w realu? Lem powiedział 'dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że jest tylu głupców'. To jest przerażające..

Po co się przejmować takimi debilami? Mało masz problemów w życiu, że się przejmujesz anonimowymi kretynami? "I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot? Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego"

Czasami w normalnych wątkach, choćby tutaj, ale nie tylko, siłą rzeczy nadziewasz się na takie komentarze. I zaczyna człowieka zastanawiać, co ci ludzie mają w głowach? przeraża mnie też skala tego zjawiska.

Zluzuj gacie

Poprostu ludzie tu sobie pozwalają, kafe to kibel a ludzie tu sraja:) normalka:) za dnia w pracy gatniturek klasa szyk gracja a tu sranie językiem:) sama to mam

nie mam ich w d***e jak i doskonałą większość pozostałej ludności świata

Ale po co się nad tym zastanawiać i tym przejmować? Na kafe to się ludzie wyzywają o wszystko, bez przesady żeby to analizować...

A przyjaciół do rozmów szukaj w realu, widac zes nowa, ja rok temu tez sie przejmowalam, bylam w szoku, teraz mam to w d***e co kto pisze:) zluzuj gacie jak ktos napisal, to miejsce na luz:)

Ja tez mam w d***e:) przywykniesz autorko, tu mozna wzmocnić charakter:) op*****l czasem kogos to tez oczyscisz sie z toksyn, bylam ciapa życiowa, tu die nauczylam pyskowac co mi wyszlo na zdrowie i w d***e mam teraz wszystko

Nie mówię tylko o kafe. Wszędzie się to widzi. Przestałam przeglądać przez to masę stron (jakieś demotywatory etc). nie tyle co mnie to obchodzi, co przeraża. Nie chcę żyć w takim p***********m świecie nie jestem nowa. Wpadam tu z przerwami od ponad 2 lat.

Opieprzam, ale nie bez powodu, raczej z trochę poważniejszych względów, i nie pluję jadem nie wiadomo jak, jak to ludzie mają w zwyczaju. Dopiero właśnie ci hejterzy i idioci tak mnie czasem denerwują, że mam ochotę ich rozerwać :D. Ale to jak grochem o ścianę..

Ależ ludzie zawsze tacy byli, tylko nie mieli możliwości bycia anonimowym, co powoduje, że jad płynie strumieniami.

A ja pyskowałam na długo przedtem zanim tu weszłam :P tylko po prostu w słusznych dla mnie sprawach, a nie w durnotach nie wiem, chyba z tego forum też odejdę, bo mnie to już męczy.

nie.

No to mam słabe zdanie o ludziach. OK, jesteśmy zwierzętami, mamy swoje odruchy, ale takich durnych dyskusji i nierozumienia podstaw.... nie spodziewałabym się że jest aż tyle ludzi..

splywa po mnie jak po kaczce. mam sie kim przejmowac.

a ja sie na kafe dobrze czuje, pluje jadem ile dam rade tak jak reszta zresztą :D

Spływa po tobie jak po kaczce, że jest tyle p********h ludzi na świecie? nie mówię o wyzywaniu ciebie. Mówię ogólnie o zjawisku. Ja nie patrzę tylko na koniec swojego nosa.