czy byłybyście z facetem który nic nie potrafi ?

wykształcony , zarabia średnio, lecz ma " drewniane " ręce , nic w domu nie potrafi zrobic i dodatkowo jeszcze brakuje mu zapalu gdy cos robi i zaangazowania i patrzy zeby kobieta wszystko robila nawet prace remontowe w mieszkaniu.

a ty potrafisz glębokie gardło ?

skoro już się zastanawiasz czy z nim być oznacza tylko tyle, że nie powinnaś. coś ci w nim nie pasuje, daj sobie spokój szukaj lepszego

Rozumiem, ze czego nie umie, ale czy chce się nauczyc?

Ja dla mojego mężczyzny udaję sierotkę, która nie podoła męskiej pracy bez jego pomocy lub wskazówek. Inaczej to dla faceta kastracja, kobieta, która radzi sobie sama. Robię to dla niego a on jest dumny jak paw, taki opiekun :):):) Jak z Twoim poczuciem bezpieczeństwa przy nim?

ha bzdury .. Mój tata potrafi sam wybudować dom , potrafi postawić dach , więzbe dachową , wstawić okna i zrobić wykonczenie , zalozyc gniazdka .. jaka kobieta wybuduje dom ? No własnie zadna ..

tata potrafi też zrobić schody , bo u mojej cioci nawet robił schody 15 lat temu Poprosiła go o to .

a ja potrafię debatować o polityce przez trzy godziny i potem pójść spać

Wybudować dom. Śmieszne. Mówimy o pracach domowych, przydomowych. Wiesz, ja też potrafię zrobić manicure, ale chodzę manikiurzystki.

Moj maz nic nie zrobi w domu jestesmy razem15 ale ma inne zalety a srobki wkrecac moge sa gorsze rzeczy

Kiedyś był taki stereotyp, że kobiety musza umieć gotować i sprzątać a faceci być złotymi rączkami. Co za bez sens, świat idzie do przodu i takie rzeczy się zmieniają. Mój mąż potrafi wkręcić śrubkę, obsługiwać się wiertarką itp, ale tego nie robi zbyt często. On gotuje w domu bo robi to bardzo dobrze, a jak nam się coś zepsuje to dzwonimy po fachowców i tyle. Wiadomo, że jak trzeba przykręcić śrubkę bo wypadła to robi to sam, ale jakieś sprawy hydrauliczne itp to zawsze fachowcy. Powstają już takie firmy jak pogotowieremontowe.com gdzie dzwonisz, zgłaszasz usterkę i w ciągu 24 godzin od zgłoszenia ją usuwają.