Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mamusie dajecie rade w wolnej chwili poczytać ksiązkę

Polecane posty

Gość gość

Dostałam super książkę na urodziny od teściowej czytam ją już mc i nie mogę skończyć mimo że ciekawa jestem jak diabli zakończenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakoś chyba za ciekawa nie jest skoro męczysz ją miesiąc mi jak sie książka podoba to nie ważne jest 2 -3 wieczory i skończona albo po pracy zasiadam do książki lub jak pociągiem jadę do pracy to czytam ,a tak z ciekawości jaki tytuł Twoja książka nosi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Na czytanie zawsze znajdę czas. wciągam kilka książek miesięcznie. Jak dobre to nawet 2-3 tygodniowo ;). Uwielbiam czytać. Czytam w autobusie, na spacerze, zamiast zalegać przed kompem albo telewizorem. W ciągu dnia- między obiadem-sprzątaniem-pracą-też zawsze jakąś chwilę na relaks wygospodaruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wieczorami oczywiście czytam. Często kładę się spać "za późno" bo książka mnie pochłonęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daje, ale ostatnio jakoś nie bardzo mogę trafić na coś dobrego, gdy pytam na forum to kobiety mi romansidłami wyskakują i niestety jestem zmuszona po stronach z recenzjami szukać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też szukam czegoś fajnego. romansideł nie znoszę. Dramat, obyczaj, thriller w klimacie skandynawskim- to coś czego szukam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co pytać na forach kiedyś nie było tego typu portali nie było netu a ludzie książki czytali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutiki
W skandynawskim stylu to szczerze polecam cykl Północna Droga pani Cherezińskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dawno tyle książek nie przeczytałam, co po urodzeniu drugiego dziecka. W każdej porze karmienia rozsiadałam się w fotelu, jedną ręką trzymałam dziecko, drugą książkę. To był prawdziwy czas na relaks :). Teraz przestałam karmić i od razu zaczęło brakować mi czasu na czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam, lubie, relaksuje mnie to. W kwietniu przeczytalam juz 3 ksiazki i to grube, jestem w trakcie 4 ale cos slaba jest niestety. Czytam jak maly sie bawi, jak spi, wieczorem, ogolnie jak mam chwile. Dodam, ze studiuje i na uczelnie tez mam sporo roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też najwięcej- już po porodzie, bo nie liczę leżącej ciąży- czytałam właśnie przy karmieniu piersią, kilka książek tygodniowo się udawało, bo jeszcze wolne wieczory, drzemki, mały dużo spał... Później jakiś czas było mniej czasu, ale na czytanie zawsze się znajdzie. Nie jeżdżę samochodem, do tramwaju i autobusu książka obowiązkowo, czytam niekulturalnie przy obiedzie, czytam w wannie przy kąpieli, czytam jak mały siedzi obok przy stoliku i sobie organizuje jakieś prace plastyczne czy budowanie z klocków, generalnie zabawy do których nie potrzebuje towarzystwa tylko sporadycznego zainteresowania i pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram sie, ale jestem tak zmeczona, ze nie wiem co czytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i kupuję. Może to nie dużo ale mam już 140 swoich książek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się ostatnio wyciągnęłam w kryminały Harlana Cobena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez lubie Cobena :) polecam czytam glownie wieczorami jak dzieci ida spac, albo w poczekalni u lekarza. najgorzej bylo zawsze po porodach, tak ok miesiaca, bo bylam zbyt zmeczona by czytac, od razu zasypialam i bardzo mi tego czytania brakowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×